W Polsce trwa odwilż. W niektórych częściach kraju temperatura już od kilku dni jest powyżej zera. IMGW informuje, że jeszcze w piątek może padać deszcz, deszcz ze śniegiem, a w niektórych miejscach śnieg. Najcieplej będzie na zachodzie.
Chłodniej będzie na wschodzie. Również i tam jednak spodziewane są roztopy, choć nie tak intensywne jak w pozostałej części kraju. Mogą tam wystąpić ponadto marznące opady deszczu powodujące gołoledź oraz mgły.
Czytaj także: Zima 2021. Zjawisko, jakiego w Polsce nie było od 8 lat
Pogoda w weekend. Najnowsze prognozy
Do Polski napływa ciepłe powietrze polarno-morskie. Przynosi to dalsze ocieplenie. Oprócz temperatur, rosnąć zacznie także ciśnienie atmosferyczne.
Najładniej ma być w niedzielę. Według danych IMGW Polska znajdzie się w zasięgu wyżu znad Morza Czarnego. W większości województw zachmurzenie będzie małe i umiarkowane.
Czytaj także: Moskwa sparaliżowana! Rosjanie walczą z atakiem zimy
Wiatr będzie słaby i umiarkowany. Silniejsze podmuchy mogą wystąpić na Przedgórzu Sudeckim i w Sudetach. Od piątku do niedzieli notowany będzie systematyczny wzrost temperatur.
W niedzielę temperatura wzrośnie nawet do 11-12 st. Celsjusza - na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. Najchłodniej będzie natomiast na Podlasiu - około 3 st. C.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
