Wierchojańsk jest zazwyczaj jednym z najzimniejszych miejsc na Ziemi. W listopadzie na tym obszarze było -50 stopni Celsjusza. Jednocześnie miasto zostało uznane przez Księgę Rekordów Guinnessa za miejsce z najbardziej ekstremalnym zakresem temperatur.
Najniższą temperaturą, jaką odnotowano w tym miejscu, było -68 stopni Celsjusza. Najwyższa wynosiła jak dotąd 37,2 stopni Celsjusza. W sobotę rekord ten został jednak pobity, gdy termometry wskazywały 38 stopni.
Wyjątkowo wysoka temperatura w Wierchojańsku nie jest jednak odosobnionym zjawiskiem. W wielu innych miejscach na Syberii zaobserwowano w ostatnim czasie ponadprzeciętnie wysokie temperatury.
W wyniku panujących obecnie gorących i suchych warunków na Syberii szaleją liczne pożary. W Republice Sacha (Jakucji) pali się ponad 250 tys. hektarów.
Ponieważ klimat nadal się ociepla, ekstremalne zjawiska, takie jak obecna fala upałów na Syberii, będą występować częściej i nasilać się. Naukowcy twierdzą, że istnieje tylko jeden sposób, aby stłumić wpływ zmian klimatu, a mianowicie zatrzymać spalanie paliw kopalnych - podaje CBS News.
Zobacz także: Kieszenie metanu. Nowa przyczyna ocieplenia Arktyki