Przez Polskę przechodzi właśnie strumień gorącego powietrza z południa. Największe upały jednak dopiero przed nami. W najbliższy weekend termometry mogą pokazać nawet 35 st. C w cieniu.
45 st. C w słońcu? Jaka jest temperatura odczuwalna?
Dlaczego w cieniu? Na pewno zdarzyło wam się kiedyś spojrzeć na termometr wystawiony wprost na słońce, który wskazywał wręcz absurdalnie wysokie wartości, sięgające 45-50 st. C. Synoptyk IMGW tłumaczy, na czym polega ta różnica w pomiarach.
Czytaj także: Pogoda oszalała. Potworne upały w całym kraju!
Zgodnie z procedurami Międzynarodowej Organizacji Meteorologicznej nasze dane dotyczą pomiarów na wysokości dwóch metrów w cieniu. Tak jest na całym świecie, żeby dane były porównywalne. Warto o tym pamiętać, bo oczywiście w miejscu nasłonecznionym temperatura będzie o wiele wyższa, a do tego dochodzą nasze subiektywne odczucia - mówi Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej-PIB w rozmowie z Wirtualną Polską.
Podawane na stronie Instytutu dane dotyczące temperatury odczuwalnej również pochodzą z miejsca zacienionego. Pomiar ten jest wykonywany dwa metry nad ziemią.
Na to, jak odczuwamy temperaturę, wpływa mnóstwo czynników – wiatr, bryza czy wysokość nad poziomem morza. Synoptyk tłumaczy, że nie da się dokładnie zmierzyć odczuwalnej temperatury w pełnym słońcu, szczególnieszczególnie że jej odczucie jest subiektywne.
Zimą w górach te różnice między temperaturą wskazywaną przez nasze urządzenia a tą odczuwalną wynosiły niemal 20 st. C. To może dać pewien obraz, jakich wartości możemy spodziewać się teraz z dala od zacienionych miejsc w rozgrzanym mieście – mówi Walijewski.
Tropikalne upały w Polsce. Alerty IMGW
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosił ostrzeżenie trzeciego stopnia przed upałami dla województwa lubuskiego. Tam w najbliższych dniach należy spodziewać się nawet 35 stopni Celsjusza. W nocy temperatura może spaść do 18-21 st. C.
W pozostałej części kraju obowiązują alerty pogodowy drugiego i pierwszego stopnia. W weekend w reszcie województw na zachodzie termometry za dnia wskażą od 29 do 32 st. C. Na wschodzie będzie jedynie odrobinę chłodniej, należy spodziewać się temperatur między 27 a 32 st. C. W ciągu kolejnych dni fala upałów będzie przesuwać na wschód.
Czytaj także: Mit na temat kleszczy obalony. Usunięcie nie wystarczy