Pogrzeb Stanisława Witka odbył się we środę 17 kwietnia się w Jaworze (woj. Dolnośląskie). Msza żałobna rozpoczęła się o godzinie 13:00 w kościele św. Faustyny. Około godziny 14:00 ciało męża Elżbiety Witek zostało złożone do grobu na miejscowym cmentarzu komunalnym.
W uroczystości pogrzebowej prócz rodziny i przyjaciół zmarłego, udział wzięli także posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Pojawił się prezes PiS Jarosław Kaczyński. W kościele można było dostrzec też Mariusza Błaszczaka, Jacka Sasina i Jacka Kurskiego. Z kolei wieńce przysłali m.in prezydent Andrzej Dada, marszałek Szymon Hołownia i była premier Beata Szydło.
Ta sama szkoła, studia, praca, biedne trudne czasy. Mąż chciał, żebym poszła do dużej polityki, a on wspierał małą. Każdego dnia, a dziś szczególnie, dziękuję Bogu za męża, córki i rodzinę, ludzi, których postawił na mojej drodze. Jesteście tu dziś ze mną, nawet nie wiecie, ile to dla mnie znaczy - powiedziała podczas pogrzebu wzruszona Elżbieta Witek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
66-letnia polityk podkreśliła, że mąż był jej pierwszą i jedyną miłością. Po przemowie byłej marszałek Sejmu, trumna z ciałem zmarłego Stanisława Witka spoczęła w grobie na cmentarzu w Jaworze. Cała uroczystość zakończyła się kilka minut przed godziną 16.
O Stanisławie Witku zrobiło się głośno w kwietniu 2023 roku po publikacji dziennikarzy Radia Zet. W tamtym czasie do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Złożyła je rodzina zmarłej pacjentki, która 8 dni czekała na miejsce na OIOM-ie w Legnicy.
Kontekst sprawie podali właśnie dziennikarze Radia Zet którzy nagłośnili sprawę, że mąż sprawującej wtedy urząd marszałek Sejmu Elżbiety Witek, od ponad dwóch lat jest leczony na tym samym OIOM-ie legnickiego szpitala. W większości przypadków na intensywnej terapii pacjenci przebywają około 10 dni.
Nigdy nie zabiegałam o żadne specjalne traktowanie męża ani o przeniesienie ze szpitala rejonowego, ani o inne ekstraordynaryjne środki przysługujące mnie oraz mojej rodzinie z mocy ustawy w związku z pełnionym urzędem - w ten sposób odniosła się do doniesień medialnych w 2023 roku Elżbieta Witek. Nie wspomniała jednak o zmarłej pacjentce.
Zobacz również: Zbigniew Ziobro pogrążony w smutku. "Składam wyrazy współczucia"
Po medialnej burzy Stanisław Witek został jednak przeniesiony na Oddział Paliatywny Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Z kolei prokuratura (kierowana w tym czasie przez Zbigniewa Ziobrę) odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie zawiadomienia rodziny zmarłej pacjentki, która nie doczekała się miejsca na intensywnej terapii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.