Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Pogrzeby w czasie pandemii. Obrzędy świeckie do 5 osób, kościelne bez limitu

29

Z rozporządzenia dotyczącego nowych obostrzeń wynika, że pogrzeby kościelne są dozwolone, o ile dotrzymany jest dystans społeczny. Z kolei w pochówkach świeckich nie może uczestniczyć więcej niż 5 osób.

Pogrzeby w czasie pandemii. Obrzędy świeckie do 5 osób, kościelne bez limitu
Na pogrzebach kościelnych ostre limity nie obowiązują. Zdjęcie ilustracyjne (Getty Images, Omar Marques)

Najnowsze rozporządzenia rządu mające na celu przeciwdziałać epidemii COVID-19 przewidują całkowity zakaz zgromadzeń. Wyjątkiem są te, które odbywają się w ramach miejsc kultu religijnego. Oznacza to, że w przypadku gdy pogrzeb odbywa się z ramienia kościoła, nie ma limitu uczestniczących. Rozporządzenie mówi z kolei o obowiązku zakrywania nosa i ust oraz o dystansie społecznym: 

W budynkach i innych obiektach kultu religijnego znajduje się, przy zachowaniu odległości nie mniejszej niż 1,5 m, nie więcej uczestników niż 1 osoba na 20 m kw. powierzchni, oprócz osób sprawujących kult religijny lub osób dokonujących pochowania, lub osób zatrudnionych przez zakład, lub dom pogrzebowy w przypadku pogrzebu.

Z kolei pogrzeby świeckie nie są ujęte w rozporządzeniu jako wyjątek, dlatego podlegają tym przepisom, jak każde inne zgromadzenie publiczne. W praktyce oznacza to, że jeżeli ktoś zdecyduje się na pogrzeb bez udziału kościoła, udział w nim będą mogły wziąć tylko 5 osób.

Pochówki świeckie odbywają się w salach należących do samorządów, które bardzo pilnują limitów. Tak uważa Zbigniew Andrzejewski, mistrz ceremonii pogrzebowych z Warszawy. Organizatorzy świeckich pochówków proszeni są przez urzędników o wypraszanie nadliczbowych żałobników z sali. Samorządy bardzo boją się kontroli policji i sanepidu oraz nakładanych przez nich kar.

Dlaczego pochówki świeckie nie są na rządowej liście wyjątków od zakazu zgromadzeń? Próbował to ustalić portal money.pl. Resort zdrowia nie chciał skomentować sprawy, z kolei Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji uznało, że pogrzeby świeckie nie leżą w kompetencji resortu. Ta sama odpowiedź wybrzmiała z ust rzecznika prasowego Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Pochówki świeckie są w naszym kraju coraz bardziej popularne. Co roku organizuje się od 16 do 25 tys. takich ceremonii. Zbigniew Andrzejewski mówi, że rodziny przekładają uroczystości na późniejsze terminy, kiedy będzie można pożegnać się ze zmarłym w większym gronie.

– Ateiści też miewają duże rodziny i wielu przyjaciół i ci ludzie też chcą się ze zmarłym pożegnać. Dlaczego uroczysty pogrzeb może mieć w tym kraju tylko ktoś wierzący? – zastanawia się na łamach money.pl Andrzejewski.
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie atakiem rakietowym w Ukrainie. Parlament odwołuje posiedzenie
Co zamiast gwiazdy betlejemskiej? Te rośliny ozdobią dom na święta
Bójka w Płocku z udziałem Kolumbijczyków. Prokuratura zabrała głos
Gwiazda betlejemska gubi liście? Ten domowy nawóz rozwiąże problem
Episkopat krytykuje edukację zdrowotną. "Jest sprzeczna z konstytucją"
To już pewne. Orban zapowiada, co zrobi z premierem Izraela
Polscy żołnierze w Korei Południowej. Trwają szkolenia
Zamiokulkas ma żółte liście? Wsadź to do doniczki, a problem zniknie
Czy grozi ci mandat, jeśli nie odśnieżysz auta? Odpowiedź nie jest oczywista
Pojechali na osiedle Czarnka. "O tym panu nie będę rozmawiał"
Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić