Opłakany stan jeziora Oroville negatywnie odbija się na życiu okolicznych mieszkańców. Jak podaje portal KQED, zbiornik stanowi kluczowe źródło wody dla około siedmiu milionów stanowych gospodarstw domowych, a nawet mieszkańców okolicznych miast.
Susza w Kalifornii. Jedno z największych jezior prawie wyschło
Justin Sullivan, fotograf pracujący dla Getty Images, w 2014 roku zrobił zdjęcie jeziora Oroville. W tamtym czasie poziom wody poważnie się obniżył w wyniku panującej suszy. Po zestawieniu fotografii z tamtego okresu oraz wykonanej pod koniec lipca 2021 roku okazało się, że sytuacja diametralnie się pogorszyła.
Przeczytaj także: Katastrofa w Turcji. O sprawie poinformował "New York Post"
Jezioro Oroville wysycha, ponieważ w Kalifornii pogłębia się kryzys wywołany suszą. W ciągu trzech miesięcy jego pojemność spadła z 42 proc., zarejestrowanych 27 kwietnia 2021 roku, do 28 proc. z 22 lipca 2021 roku – alarmuje Justin Sullivan na Twitterze.
Jezioro wyschło do tego stopnia, że doszło do odsłonięcia jego dna. Z kolei na brzegach widać zwęglone szczątki drzew, które spłonęły w ubiegłorocznym pożarze, obejmującym swoim zasięgiem znaczną część stanu.
Przeczytaj także: Kalifornia płonie. 60 tys. Amerykanów musiało opuścić swoje domy
Do stanu jeziora Oroville przyczyniła się nie tylko susza, ale także dwie ostatnie zimy. Ponieważ był one wyjątkowo suche, nie nastąpiło uzupełnienie utraconej w wyniku letnich temperatur i pożarów wody.