W trwającym niespełna kwadrans filmie Dawid Popończyk pokazał swoje zbiory. Koszyk napełnił podgrzybkami i borowikami.
Te grzyby teraz fantastycznie widać, bo mają mokre kapelusze, one się świecą. Warto pochodzić, zapowiada się to wyśmienicie. Zrobiłem kilka kroków a już kilka grzybów wpadło do koszyka - relacjonował Dawid Popończyk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodał, że praktycznie wszystkie z zebranych przez niego grzybów były zdrowe.
Internauci zzielenieli z zazdrości
Obserwatorzy Dawida Popończyka nie mogli się nadziwić jego zbiorom. Jednak przełom października i listopada to już całkiem późna pora na grzybobranie. A tutaj się okazuje, że chociażby podgrzybki rosną jeden obok drugiego.
I nawet mimo wielu osób w lesie, autor filmu miał co zbierać. Cieszył się, że oprócz borowików udało mu się też zebrać właśnie podgrzybki.
Będą w sam raz do suszenia na święta. Jestem spokojny, że w tym roku pierogów z kapustą i grzybami nie zabraknie na świątecznym stole - mówił uradowany autor filmu.
Nic dziwnego, że jego nagranie ściągnęło grono zdumionych internautów.
Ale zazdroszczę. Okolice Bydgoszczy grzybów brak
U mnie w tym roku nawet opieniek nie ma
Byłam dzisiaj, nie udało mi się nic zebrać. W tym roku wysyp mnie nie zaskoczył haha
- to tylko niektóre z komentarzy, jakie znalazły się pod wpisem Dawida Popończyka.
Sam autor nagrania radził swoim obserwatorom, żeby podczas grzybobrania się nie spieszyli i uważnie obserwowali otoczenie, bo grzyby lubią się schować w leśnej ściółce.
Jakie grzyby zbierzemy w listopadzie?
Zazwyczaj w październiku kończą się w lasach maślaki, koźlarze i borowiki, chociaż to zależy od pogody. Jeśli będzie sprzyjać grzybom - spotkamy je także z początkiem miesiąca.
W listopadzie spokojnie możemy mieć szanse na zebranie podgrzybków, rydzów, kani, kurek, gąsek czy opieniek. Ostatnie dni miały całkiem wysoką temperaturę, co sprzyja wzrostowi grzybów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.