To jedno z wielu podobnych zdarzeń w ostatnich dniach. W niedzielę 26 listopada kierowca staranował płot, uszkadzając przy tym również kilka drzewek, a potem uciekł z miejsca zdarzenia.
Kierowca miał wystarczająco dużo czasu, żeby przemyśleć sprawę, zgłosić się do właścicieli posesji i zaproponować, że naprawi szkody. Niestety tego nie zrobił. Teraz szukają go właściciele posesji. Mieszkanka Zakopanego zamieściła na Facebooku post w imieniu swoich rodziców.
W niedzielę 26.11 na ulicy Mrowce na Olczy o godzinie 3:44 w nocy samochód wjechał w płot domu moich rodziców, niszcząc przy tym przede wszystkim płot i kilka tuj. Nie chcąc robić nikomu problemów, mam nadzieję, że ktoś, kto spowodował szkody lub był przy tym zdarzeniu (widać na nagraniu kilka samochodów i sporą grupę ludzi), odezwie się do mnie. Domyślam się, że to raczej ktoś z Zakopanego lub okolic, a może nawet i z Olczy, dlatego piszę ten post - napisała pani Bożena.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowca poszukiwany
Kobieta podkreśliła, że policja może odczytać zapis z kamer i na podstawie numeru rejestracyjnego ustalić, do kogo należy samochód. — Natomiast wtedy nie obędzie się jeszcze bez dodatkowego mandatu, a moim rodzicom zależy tylko na pokryciu kosztów strat — wyjaśniła.
Kierowca ma czas do niedzieli (3 grudnia). Jeśli się nie zgłosi, sprawą zajmie się policja.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.