Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Pokazała to francuska telewizja. "Nowe dno dziennikarstwa"

Francuski kanał telewizyjny TF1 opublikował reportaż, w którym dziennikarz rozmawia z rosyjskimi żołnierzami na ich pozycjach na terenie Ukrainy. Na skandaliczny materiał zareagowało już Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy, podkreślając, że "przebija on nowe dno dziennikarstwa".

Pokazała to francuska telewizja. "Nowe dno dziennikarstwa"
Francuzi pokazali rosyjskich żołnierzy (YouTube)

Trwający mniej niż trzy minuty reportaż został opublikowany 15 czerwca. Od tego czasu ma już ponad 133 tys. wyświetleń i nadal jest dostępny w serwisie YouTube. W materiale można zobaczyć, jak francuscy dziennikarze filmują nie tylko pozycje okupantów, ale także ich wyposażenie.

"Przebił nowe dno dziennikarstwa"

Francuzi pokazali m,in., jak rosyjskie wojska otwierają ogień z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych na pozycje ukraińskie. Dziennikarze nie informują widzów o szerszym kontekście wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na przykład ani razu nie wspomnieli, że agresorem w wojnie są Rosjanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanin błagał o litość. "Poddaj się i podążaj za dronem"

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Oleg Nikołenko potępił skandaliczny materiał francuskiego kanału telewizyjnego. Dyplomata zwrócił uwagę, że odwiedzając tereny okupowane, dziennikarze naruszyli prawo Ukrainy.

Reportaż TF1 o tym, jak wojska rosyjskie niszczą nowe miasta na okupowanych terytoriach Ukrainy, przebija nowe dno dziennikarstwa. Reklamują tak zwaną potęgę armii rosyjskiej – podkreślił.

"Zapewniają Rosji platformę"

Materiał przeanalizowali również specjaliści Krajowej Rady Telewizji i Radia Ukrainy i stwierdzili, że takie działania francuskich dziennikarzy przyczyniają się do szerzenia rosyjskiej propagandy i jest sprzeczna ze stanowiskiem całej społeczności europejskiej.

Zdaniem instytucji francuska telewizja swoimi działaniami faktycznie zapewniła Federacji Rosyjskiej platformę do nadawania narracji propagandowych.

Jest to szczególnie niebezpieczne, biorąc pod uwagę, że cała społeczność europejska, a zwłaszcza Francja, robi znaczne wysiłki w celu ograniczenia rosyjskiej propagandy – czytamy w komunikacie.

Eksperci zaznaczają, że materiał powstał pod kontrolą rosyjskich bojowników, w taki sposób, aby pokazać wysoki poziom zdolności bojowej armii rosyjskiej, a rozpowszechnianie przekazów propagandowych polegało na pokazywaniu bez komentarza lub alternatywnego punktu widzenia.

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Odkryj tajemnice nocy. Sprawdź swoją wiedzę w łamigłówce
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Pasażer próbował otworzyć drzwi samolotu. Maszyna była 9 km nad ziemią
Programy komputerowe, które ułatwiają życie. Czy znasz je wszystkie?
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Wytyczne księdza ws. kolędy. Mieszkańcy: "To już tradycja"
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić