Śmiało można stwierdzić, że prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, po raz kolejny zanotował bardzo udany rok. Chociaż - jak zauważa "Fakt" - w 2022 r. prezydent Andrzej Duda nie zdecydował się na kolejne podwyżki, to prezes NBP liczyć mógł na wysoką premię. Jednak, żeby dobrze zobrazować całą sytuację dotyczącą jego wynagrodzenia cofnijmy się do 2020 r.
Wówczas prof. Adam Glapiński, zarobił prawie 947 tys. zł. Natomiast rok później jego wynagrodzenie wzrosło prawie o 18 proc., czyli dużo więcej niż wynosiła wtedy inflacja. Tak więc na jego koncie znalazło się 1 mln 115 tys. 739 zł.
Z najnowszych danych opublikowanych w piątek (31 marca) przez NBP wynika, że prezes Adam Glapiński w 2022 r. zarobił 1 mln 317 tys. 379 zł. Tak więc i w tym przypadku mamy do czynienia z podwyżką rocznego wynagrodzenia na poziomie 18 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W związku z tym kolejny raz możemy mówić, że pensji prezesa NBP udało się przegonić inflację. Względem 2021 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 14,4 proc.
Wysokie premie
Jak zauważa "Fakt" w 2022 r. podstawowa pensja prezesa Narodowego Banku Polskiego wynosiła nieco ponad 47 tys. zł miesięcznie, czyli o 40 proc. więcej niż przed podwyżką z drugiej połowy 2021 r.
Jednak warto zauważyć, że nie z samej pensji podstawowej prezes NBP żyje. Tak samo, jak w zeszłym roku, ponad połowę rocznego wynagrodzenia prof. Adama Glapińskiego stanowią nagrody.
Czytaj także: Wszyscy słyszeli. Glapiński: "Kupcie sobie psa, kota"
"W 2022 r. prezes NBP otrzymywał nagrody średnio raz na kwartał. Były one doliczane do jego wynagrodzenia; jak można rozszyfrować z informacji udostępnionej przez NBP, takie nagrody otrzymał w marcu, w czerwcu, w sierpniu i w listopadzie 2022 r. Wyniosły (prawdopodobnie) odpowiednio 213 tys. zł, 142 tys. zł, 166 tys. zł oraz 189 tys. zł. W sumie 710 tys. zł" - pisze gazeta.
"Fakt" dodaje, że w 2021 r. prezes NBP otrzymał "tylko" 621 tys. zł. nagrody. To oznacza, że w 2022 r. - czyli roku rekordowej inflacji - prezes Adam Glapiński dostał o 14 proc. większą premię roczną.
Czytaj również: Wybrali "Dzbana Roku". "Nasz laureat nie pozostawił złudzeń"
Źródło: fakt.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.