Chce, aby śmierć córki nie poszła na marne
Po zatrzymaniu Pawła R., który do ostatniej chwili nie przyznawał się do gwałtu na 21-latce, na jaw wyszły jego inne przewinienia.
Mężczyzna miał już długą kartotekę takich przestępstw, jak obnażanie się i masturbowanie w miejscach publicznych, śledzenie kobiet a także włamywanie się do ich mieszkań i kradzież intymnych przedmiotów, jak bielizna czy erotyczne gadżety.
Tymczasem Libby na kilka tygodni przed tym, jak została zgwałcona i wrzucona do rzeki, była świadkiem tego, jak nieznajomy się przed nią obnaża. Matka 21-latki była wściekła, ale przyznała, że nie doradziła córce, żeby zgłosiła to zachowanie na policję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdaniem Lisy Squire, matki Libby, był to ten sam mężczyzna, który później zgwałcił i zamordował jej córkę. Dlatego dziś Lisa prowadzi kampanię, która ma na celu zwiększenie świadomości wśród młodych ludzi, że przestępstwa seksualne, nawet jeśli nie zakładają dotykania ofiar, nie są normalne i nie są w porządku i trzeba je zgłaszać.
Po aresztowaniu Polaka okazało się, że jego odciski palców i DNA pasują też do innych przestępstw popełnionych w okolicy. Nim R. stanął przed sądem, żeby odpowiedzieć na zarzut morderstwa w styczniu 2021 roku, miał na swoim koncie już 9 wyroków skazujących za przestępstwa seksualne.
Nie każdy przestępca seksualny bezkontaktowy zostanie gwałcicielem, ale każdy gwałciciel był kiedyś przestępcą seksualnym bezkontaktowym - stwierdziła Lisa Squire. Dodała też, że od 2018 roku 250 mężczyzn, których zaczynano jako bezkontaktowych przestępców, dopuściło się w późniejszym czasie gwałtu.
Czytaj także: Zgwałcił zakonnicę. Sąd złagodził wyrok dla dominikanina
Wczesna interwencja kluczem do zapobiegania
Według matki zamordowanej Libby, kary dla gwałcicieli i morderców powinny być zdecydowanie wyższe. Tymczasem R. będzie mógł się starać o warunkowe zwolnienie za 27 lat.
Kiedy wyjdzie, będzie miał około 50 lat, więc jest szansa, że zrobi to ponownie. Nie wierzę, że gwałcicieli i morderców można zrehabilitować - przyznała kobieta.
Zdaniem Lisy organy ścigania powinny wcześnie interweniować w przypadku przestępców, którzy się obnażają. W tej chwili nie jest to zbyt często zgłaszane zjawisko, ponieważ ofiary obawiają się, że zostaną wyśmiane a ich zgłoszenie nie zostanie potraktowane poważnie.
Straciliśmy córkę i nic jej nie zwróci. Ale muszę spróbować sprawić, by jej śmierć wydawała się mniej bezsensowna. Musi wyjść z tego coś pozytywnego - mówi Lisa Squire w rozmowie z Guardianem.
Libby została porwana przez R. sprzed swojego domu w 2019 roku. Dziewczyna wracała wówczas ze spotkania z przyjaciółmi, ale nie weszła od razu do domu, tylko postanowiła się jeszcze przewietrzyć. Polak wepchnął ją do swojego samochodu, zgwałcił, a następnie wyrzucił do rzeki. Ciało dziewczyny znaleziono po 48 dniach od zaginięcia. Paweł R. do ostatniej chwili nie przyznawał się do stawianych mu zarzutów, a gdy je odczytywano podczas zatrzymania - histerycznie się śmiał.
Czytaj także: Pięciu mężczyzn i 34-letnia kobieta. Szok w Olsztynie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.