Kuriozalne zdarzenie miało miejsce w środę 12 października w centrum handlowym Flora-park w Magdeburgu, stolicy kraju związkowego Saksonia-Anhalt. Ekspedientka jednego ze zlokalizowanych tam sklepów z artykułami sportowymi zwróciła uwagę na dziwne zachowanie dwóch klientów.
Polak próbował okraść sklep w Niemczech. Pokonała go ekspedientka
Pracownica sklepu bacznie obserwowała dwóch mężczyzn, którzy zabrali ze sobą do przymierzalni podejrzanie dużo rzeczy. Tam klienci usunęli z przedmiotów urządzenia antykradzieżowe, po czym jak gdyby nigdy nic oddalili się z kradzionym towarem.
Bohaterska ekspedientka postanowiła interweniować. Przyłączyła się do niej klientka sklepu, która także była świadkiem zdarzenia. Kobiety wspólnie rzuciły się w pościg za perfidnymi złodziejami. W końcu udało im się dopaść jednego ze zbiegów, drugi niestety zdołał uciec.
37- i 46-latka rzuciły się na kryminalistę i wspólnymi siłami powaliły go na ziemię, po czym wezwały policję. Mundurowi znaleźli przy nim torbę z kradzionym towarem. Zatrzymany mężczyzna okazał się być 48-latkiem pochodzącym z Polski.
Jak ustalili funkcjonariusze z magdeburskiej komendy, przed podjęciem próby kradzieży Polak spożył znaczną ilość napojów wysokoprocentowych, co najprawdopodobniej było powodem jego niezbyt imponującej kondycji fizycznej. Badanie alkomatem wykazało 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Jak na razie nie wiadomo, kto był wspólnikiem Polaka, jego tożsamość nie została jeszcze ustalona. Teraz o losie 48-latka zdecyduje niemiecki sąd.
Czytaj także: Niemcy piszą o Polaku. Skandaliczne, co zrobił 59-latek