Kilka dni temu Straż Graniczna otrzymała zgłoszenie o podróżnym, który na pokładzie samolotu odlatującego na Cypr nie stosował się do poleceń kapitana statku powietrznego oraz załogi. Mężczyzna stwarzał zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu. Było jasne, że spotka go kara za takie zachowanie.
Zaraz po zgłoszeniu na pokład samolotu weszli funkcjonariusze Straży Granicznej z Zespołu Interwencji Specjalnych. 33-letni Polak na widok funkcjonariuszy SG uspokoił się i ostatecznie w ich asyście opuścił pokład samolotu - czytamy na stronie Straży Granicznej.
Po doprowadzeniu do pomieszczeń służbowych SG Polak przyznał się, że nie wykonywał poleceń kapitana statku powietrznego i niepotrzebnie wdał się w dyskusję z personelem pokładowym. Za naruszenie przepisów ustawy prawo lotnicze został ukarany mandatem karnym w wysokości 100 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Papieros w samolocie. Musiał zostać ukarany
Do kolejnego zdarzenia doszło w poniedziałek 27 marca. Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej we Wrocławiu-Strachowicach otrzymali informację, że na pokładzie samolotu przylatującego z Palermo znajduje się obywatel Polski, który nie stosuje się do poleceń załogi i łamie zakaz palenia papierosów elektronicznych.
Na miejscu pojawili się funkcjonariusze SG z Zespołu Interwencji Specjalnych, w asyście których podróżny opuścił pokład samolotu. Funkcjonariusze wobec nerwowego pasażera wykorzystali środki przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek.
Po doprowadzeniu do pomieszczeń służbowych SG, mężczyzna za naruszenie przepisów ustawy prawo lotnicze został ukarany mandatem karnym w wysokości 200 zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.