Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Polak zadzwonił do rosyjskiego WKU. Nagranie niesie się w sieci

Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym Polak dzwoni do rosyjskiej Wojskowej Komendy Uzupełnień. Podający się za 35-letniego Rosjanina mężczyzna pyta o możliwość zaciągnięcia się do armii i bycia wysłanym na wojnę w celu "dorobienia" sobie. Okazuje się, że rosyjscy wojskowi nie robią mu większych problemów. – W Rosji trwa cicha, desperacka mobilizacja – ocenia autor filmu.

Polak zadzwonił do rosyjskiego WKU. Nagranie niesie się w sieci
Polak zadzwonił do rosyjskiego WKU podając się za 35-letniego Rosjanina (Twitter, YouTube)

Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) twierdzi w najnowszym raporcie, że Kreml zarządził formowanie w Rosji batalionów ochotniczych. Jednocześnie władze Federacji Rosyjskiej nie zdecydowały się na ogłoszenie pełnej lub częściowej mobilizacji w związku z inwazją na Ukrainę. ISW zwraca jednak uwagę na relacje prokremlowskich dziennikarzy i blogerów, którzy mówią o "mobilizacji ochotników".

Każdy region (podmiot federalny, w tym dwa na okupowanym Krymie) ma stworzyć przynajmniej jeden batalion ochotniczy – opisuje amerykański think tank.

Bataliony lub mniejsze jednostki ochotnicze mają powstawać już w regionach takich jak Kraj Nadmorski, Baszkiria, Czuwaszja, Czeczena, Tatarstan, Moskwa, Perm czy Niżny Nowogród. Władze zachęcają do wstąpienia do armii mężczyzn w wieku do 50 lat (czasem nawet do 60 lat), oferując im sześciomiesięczne kontrakty. Wynagrodzenie wynosić ma od 3750 do 6000 dolarów (17,5-28 tys. zł). Gdzieniegdzie przewidziano bonus mobilizacyjny w wysokości 3400 dolarów (ok. 16 tys. zł) i dodatki socjalne.

"Zadeklarował" chęć wstąpienia do rosyjskiej armii. Wszystko się nagrało

We wtorek 19 lipca media obiegło nagranie opublikowane przez dziennikarza Marcina Strzyżewskiego. Polak dzwoni na nim do rosyjskiego WKU, aby zadeklarować chęć wstąpienia do rosyjskiej armii. Film w ciągu nieco ponad 24 godzin obejrzało ponad 70 tys. osób.

Zadzwoniłem do rosyjskich wojskowych komend uzupełnień, czyli tzw. wojenkomatów, zapytać, czy jako 35-latek bez doświadczenia w armii mogę zostać żołnierzem zawodowym – wyjaśnia na filmie Strzyżewski.

Polak zadzwonił się do rosyjskiego WKU. Oto co usłyszał

Marcin Strzyżewski jest absolwentem filologii rosyjskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Autor filmu pyta swoich rozmówców m.in. o możliwość wzięcia udziału w "operacji specjalnej", jak rosyjska propaganda nazywa wojnę na Ukrainie.

Przyjdź, porozmawiamy – słyszy od rosyjskich wojskowych.

Okazuje się, że mężczyzna nie miałby większych problemów z dostaniem się do armii. Wojskowi z zadowoleniem przyjmują fakt, że rozmówca deklaruje posiadanie rosyjskiego obywatelstwa. Na nagraniu słyszymy, że radzą ochotnikowi, aby zgłosił się do najbliższego punktu poborowego. Tam mają zostać przeprowadzone badania i podjęte dalsze kroki w jego sprawie.

Moje rozmowy potwierdzają, że w Rosji trwa cicha desperacka mobilizacja – podsumowuje Strzyżewski.
Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
"Smok Kampinoski". Niezwykły okaz w Parku Narodowym
Wprowadzono wysokie opłaty w polskich górach. Zła wiadomość dla narciarzy
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić