Zdjęcie opublikował w poniedziałkowy wieczór na Twitterze dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jędrzej Bielecki. Na udostępnionej fotografii widać wejście do siedziby Telewizji Polskiej przy Placu Powstańców Warszawy w stolicy.
Policja pod siedzibą TVP. O co chodzi?
Na zewnątrz budynku, przed drzwiami wejściowymi stoi dwójka policjantów w odblaskowych kamizelkach. W środku dodatkowo można zobaczyć strzegącego obiektu ochroniarza.
TVP strzeżone przez policję. Symbol dzisiejszej Polski - Bielecki napisał pod udostępnionym zdjęciem.
Czytaj także: Karczemna awantura w TVP Info. "Pan jest chory"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Awantura u Jaworowicz. Kaszewiak wstał i wyszedł
Fotografia błyskawicznie obiegła media społecznościowe. Na Facebooku udostępnił ją m.in. były policjant, prowadzący popularny blog "Sierżant Bagieta", czy poseł Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Furgo.
Polska rzeczywistość. Policja pilnująca TVP - skomentował na Facebooku polityk.
W budynku przy Placu Powstańców w Warszawie mieści się m.in. studio, z którego na żywo nadaje stacja TVP INFO oraz studio "Wiadomości". Nie wiadomo, co jest bezpośrednią przyczyną pojawienia się tam funkcjonariuszy.
"Czego oni się boją?" - to pytanie szczególnie często pojawia się w komentarzach pod fotografią. Niektórzy internauci spekulują, że dziennikarze Telewizji Polskiej obawiają się o swoje bezpieczeństwo.
Faktem jest, że kilka dni temu w Katowicach doszło do zniszczenia samochodu Telewizji Polskiej. Policja szuka sprawców wandalizmu.
Inni użytkownicy mediów społecznościowych sugerują m.in., że w studiu mogła akurat znajdować się ważna osobistość, która wymagała dodatkowej ochrony,
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.