W związku z odprawą przeprowadzaną w dniu 18.02.2021 w KPP w Nidzicy, Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie zlecił przeprowadzenie kontroli, celem wyjaśnienia, czy nie doszło do nieprawidłowości - taką odpowiedź na nasze pytania przesłał zespół prasowy olsztyńskiej KWP.
Oznacza to, że komenda wojewódzka sprawdzi, czy w nidzickiej KPP doszło do naruszeń obostrzeń sanitarnych, które mogły grozić narażeniem zdrowia (a może i życia) policjantów. Zacznijmy jednak od początku.
Zaczęło się od narady
18 lutego w komendzie powiatowej w Nidzicy odbyła się, według naszych ustaleń, narada. Mieli wziąć w niej udział: dowódca KPP i jego zastępca, oraz policjanci z Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego. Miała ona dotyczyć wyników i statystyk.
Problemem było to, że - jak mówi nasz informator - jeden z policjantów dwa dni później uzyskał pozytywny wynik testu na Covid-19. Zgodnie z zaleceniem udał się na kwarantannę.
Policjant ten, po naradzie, ale przed wykonaniem testu, uczestniczył jeszcze w patrolu. Budzi to niepokój, szczególnie w obliczu informacji, którą podała nam sama KPP z Nidzicy.
W KPP w Nidzicy, od początku pandemii COVID-19, odnotowano 25 przypadków zachorowań na koronawirusa wśród policjantów. Do tej pory procedura kwarantanny wobec policjantów była stosowana 55 razy - pisze jednostka w odpowiedzi na nasze pytania.
Zasadne jest więc pytanie, czy nie należałoby jednak, jeszcze wtedy, w lutym, przetestować wszystkich uczestników narady? Lub wręcz prewencyjnie wysłać wszystkich na kwarantannę? Tyle że wtedy komenda pozostałaby bez dowódcy i zastępcy. No i mogłoby to wzbudzić pytania komendy wojewódzkiej. Dlaczego narada ta odbyła się przy udziale, jak mówi nasz informator, obu najwyższych rangą przełożonych?
Luka w systemie?
Komenda w Nidzicy przekonuje, że "zgodnie z obowiązującymi procedurami, jednostki powiatowe policji nie mają obowiązku raportowania do powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych informacji na temat wyników badań, przeprowadzanych na zlecenie lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej". Z kolei komenda wojewódzka pisze wyraźnie:
W przypadku pozytywnego wyniku testu to sanepid, na podstawie przeprowadzonego wywiadu, podejmuje decyzję o izolacji bądź kwarantannie wobec osoby zakażonej bądź osób, które miały z nią kontakt. W tym przypadku kwarantannie poddana została jedna osoba.
Nasz informator wskazuje jednak, że policjant, który był na patrolu z pierwszym zarażonym, również udał się na kwarantannę. Obaj mieli zresztą brać udział w odprawie. Czyżby więc KWP nie miała pełnych informacji? A może w systemie raportowania jest luka? Ilu policjantów jest zakażonych, ilu z nich poddano kwarantannie?
Niezależnie od tego, wszczęcie przez komendę wojewódzką kontroli jest sygnałem, że ktoś (wreszcie) podszedł do sprawy na poważnie. Jeśli jednak nie mogą się doliczyć policjantów na kwarantannie, to śpieszmy z pomocą: w KPP Nidzica znajduje się system monitoringu. Na piętrze, na którym znajduje świetlica, gdzie doszło do narady, również. Zabezpieczenie materiału wideo powinno być dużym ułatwieniem w sprawie badania potencjalnych nieprawidłowości.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.