Do interwencji doszło w zeszły weekend na rynku w Brodnicy. Mężczyzna siedział na ławce i miał przy sobie puszki z piwem. Wówczas podjechał do niego patrol policji.
Policjanci przez okno zawołali, aby mężczyzna podszedł do radiowozu. Mężczyzna wstał, ale nie był w stanie podejść, chwiał się. Policjanci podeszli więc do niego i poinformowali, że kamera zarejestrowała, jak spożywa piwo, że jest to zgorszenie dla dzieci i czy przyjmuje mandat, bo jeśli nie, to sprawa zostanie skierowana do sądu. Mężczyzna słowem tak potwierdził, że przyjmuje mandat. Policjant powiedział do mężczyzny, że pojedzie z nimi, a za chwilę, że ma usiąść na ławce. Skonsternowany mężczyzna stał nadal spokojnie, milcząco. W tym momencie policjant wyjął gaz i bez uprzedzenia psiknął mężczyźnie prosto w oczy - opisuje autor nagrania.
Co było dalej - widać na nagraniu. Mężczyzna zsuwa się z ławki, a mundurowi zaczynają go obezwładniać. Zachowanie policjantów oburzyło wielu internautów, zdaniem których funkcjonariusze bez powodu użyli wobec mężczyzny siły.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patologia Polskiej policji to absurd a po ich nieudolnymi akcjami powinni ponosić odpowiedzialność za dokonywane nie uzasadnione czyny i brutalne zachowanie do obywatela! - napisał Sławomir Hajkowicz.
Czytaj także: Przeklął w miejscu publicznym. Wydano za nim list gończy
Nadużycie władzy, i teraz nie mandat tylko sprawa wobec tego funkcjonariusza powinna trafić do sądu - dodał Kamil Jankowski.
Czytaj także: Awantura na komendzie. 20-latka wpadła w szał
Mężczyzna zacisnął pięści
Jak argumentuje policja, ich interwencja dotyczyła nietrzeźwego mężczyzny, który zaśmiecał miejsce publiczne.
Na filmiku nie ma początku interwencji, gdzie mężczyzna zacisnął pięści i szedł w kierunku policjanta. W związku z tym, funkcjonariusz użył gazu. Po to jest gaz, żeby go używać. Interwencja była zasadna. Mężczyzna został doprowadzony do wytrzeźwienia do komendy. Policjanci użyli wobec niego także kajdanek - powiedział w rozmowie z "Faktem" rzecznik prasowy policji w Brodnicy, Paweł Dominiak.
Nietrzeźwego mężczyznę policjanci zakuli w kajdanki i zawieźli na komisariat.