Julia Faustyna w swoich mediach społecznościowych wywołała nie lada sensację. Uważa, że może być zaginioną Madeleine McCann i pokazuje szereg dowodów, które miałyby potwierdzać jej teorię. Chociaż zebrała już ogromną grupę obserwatorów, którzy wierzą w jej słowa, znajdują się też osoby, które mają spore wątpliwości. Do nich należy Simone Malik.
Polka nie jest Madeleine McCann?
Simone Malik jest ekspertką od portretów i rozpoznawania twarzy. W rozmowie z Daily Star omówiła rysy zaginione Madeleine i 21-letniej Polki. Stwierdziła, że nie ma między nimi podobieństwa.
Czytaj także: 21-latka z Niemiec: "Jestem Madeleine McCann"
Wierzę, że to nie jest Madeleine McCann. Oczywiście DNA jest jedynym sposobem, który może to udowodnić. Gdyby mogła uzyskać badania DNA, byłoby to fantastyczne, ponieważ położyłoby kres cierpieniu, przez które przechodzi - powiedziała Simone.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Simone wyjaśniła, że zauważyła pewne podobieństwa między zdjęciami Madeleine i 21-letniej Polki. Doszła jednak do wniosku, że nie były one wystarczająco znaczące, by uznać Julię za zaginioną przed laty dziewczynę.
Kiedy spojrzałam na Julię, nie dostrzegłam żadnego podobieństwa rodzinnego – w ogóle. [...] Po bliższym przyjrzeniu się widać pewne podobieństwa, ale dla mnie to, co naprawdę je zdradziło, to jej szczęka - wyjaśniła Simone.
Simona wskazała także, że usta, szczęka i dołeczki w policzkach są zupełnie inne niż u Madeleine. "Wierzę też, że Madeleine [miałaby] bardzo zarysowane dołeczki. W przypadku Julii ich też tam nie ma. Ma lekkie dołeczki, ale większość ludzi to może mieć" - dodała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.