Polka o życiu w Chorwacji. "Nie ma żadnego ciśnienia"

Monika Zymon-Waligórska od niespełna 20 lat mieszka w Splicie. Przyjechała tu z miłości - do kraju, który wcześniej odwiedzała jedynie podczas wakacji i do męża... Polaka. W rozmowie z naTemat Polka opowiedziała o swojej przeprowadzce i życiu w Chorwacji, gdzie jej zdaniem żyje się spokojniej i wolniej niż w Polsce.

20 lat temu zamieszkała w Splicie. Mówi, jak wygląda życie w Dalmacji20 lat temu zamieszkała w Splicie. Mówi, jak wygląda życie w Dalmacji
Źródło zdjęć: © Pixabay
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

"Jestem najlepszym przykładem, że marzenia się spełniają" — mówi w rozmowie z portalem naTemat Monika Zymon-Waligórska, która 20 lat temu, przyjeżdżając do Dalmacji (jeden z chorwackich regionów) jako turystka, wymarzyła sobie, że pozna męża - Chorwata, a Dalmacja stanie się jej miejscem na ziemi.

Co prawda pani Monika wyszła za mąż za Polaka, spełniła się natomiast druga część jej marzenia - zamieszkała w Splicie z ukochanym mężczyzną. Choć - jak sama przyznaje - początki nie były łatwe. W Dalmacji odnalazła jednak spokój i szczęście.

Mówiłam sobie: dwa wspaniałe żywioły, góry i morze, jak ja bym chciała tu zamieszkać. Byłam wtedy jeszcze panną i myślałam: może znaleźć męża Chorwata. Pamiętam, że to było zabawne, ale tak sobie wzdychałam. Mówi się: 'Gdy się bardzo pragnie, marzenia się spełniają' – przekonuje rozmówczyni portalu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy o Dniu Ojca. Mówią, co im zawdzięczają

Pochodząca z Krakowa Polka pokochała Dalmację za klimat śródziemnomorski, wspaniałe widoki i zdrową, smaczną kuchnię.

20 lat temu wyprowadziła się do Splitu. "W Polsce żyje się szybko"

Pani Monika przeprowadziła się do Splitu w 2007 roku, jeszcze przed wejściem Chorwacji do Unii Europejskiej. Obecnie wraz z mężem zajmuje się turystyką. Jest również prezesem towarzystwa kulturalnego Polonez - zajmuje się polską kulturą i jej promocją.

– Mówię, że byliśmy pierwszym polskim małżeństwem mieszkającym na stałe w Dalmacji, a może nawet w Chorwacji. Inne małżeństwa były mieszane – najczęściej była to Polka z Chorwatem – zaznacza Polka. Jak dodaje: "Teraz jest boom na Chorwację, wielu Polaków kupuje nieruchomości, grunty i inwestuje tutaj".

Rozmówczyni portalu naTemat przyznaje, że budowanie życia w nowej rzeczywistości nie było łatwe, głównie ze względu na biurokrację.

Problemy sprawiało prawo, a raczej przepisy jeszcze z czasów Jugosławii. Jugosławia się rozpadła, ale niektóre przepisy z tego okresu nadal obowiązują. Mimo że mamy stały pobyt i płacimy podatki w Chorwacji, ani ja, ani mój mąż nie możemy dostać podwójnego obywatelstwa. Polskiego obywatelstwa się nie zrzeknę, aby mieć chorwackie (...) – wyjaśnia Polka.

- Na początku mieliśmy potworne schody, szczególnie ja. Mąż miał pobyt na podstawie zatrudnienia, a ja potrzebowałam dokumentów na pobyt tymczasowy. Na dokument z Zagrzebia czekałam prawie rok. Miałam pobyt tymczasowy i co miesiąc musiałam meldować się na policji, że faktycznie przebywam w Chorwacji - wspomina pani Monika.

Dodaje jednak, że nie przeżyła niczego, co sprawiłoby, że nie chciałaby mieszkać w Chorwacji. Jak tłumaczy, w Dalmacji żyje się "polako", co oznacza, że "wszystko robi się powoli, bez pośpiechu, nie ma żadnego ciśnienia".

Wynikiem takiego trybu życia jest statystycznie mniej zawałów, wylewów, nerwic niż w Polsce. To był dla mnie szok, ale pozytywny, że można normalnie pracować, bez stresu. W Polsce żyje się szybko, w ciągłym pośpiechu, w ciągłych nerwach – mówi pani Monika.

– Oczywiście ma to też swoje minusy, ponieważ w Chorwacji na majstra można nieraz czekać miesiącami. Niemniej jednak tego zdrowego trybu życia, który tutaj mam, nie zamieniłabym nigdy – podkreśla.

Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej