Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Polka z dożywociem w Niemczech. Polski polityk złożył deklarację

151

Ewa P., Polka, która spowodowała śmiertelny wypadek drogowy w Niemczech, została potraktowana przez sąd w Hanowerze jak zabójczyni. 42-latkę skazano na dożywocie po tym, jak w szaleńczym rajdzie doprowadziła do tragedii, w wyniku której zginęło dwoje dzieci. Czy zaostrzenie kar do tego stopnia jest możliwe także w Polsce?

Polka z dożywociem w Niemczech. Polski polityk złożył deklarację
Polka z dożywociem w Niemczech. Polski polityk złożył deklarację (PAP)

Ewa P. ścigała się z Marco S. Ich samochody pędziły 180 km/h, a gdy P. chciała wyprzedzić konkurenta, ten nie ustąpił jej miejsca. Kobieta nie odpuściła, w efekcie czego staranowała dwa inne auta. W wyniku wypadku zginęło dwóch braci: 2- i 6-latek.

Ewa P. i Marco S. stanęli przed sądem w Hanowerze. Usłyszeli wyroki za dwa morderstwa i sześć usiłowań zabójstwa. Polkę skazano na dożywocie, Marco S. dostał cztery lata więzienia.

W Polsce najczęściej kierowcy są sądzeni za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi do 8 lat więzienia. Jednak tutaj musi zajść kwestia nieumyślności działania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przejechał przez żywopłot i uderzył w inne auto. Kierowcę nagrały kamery

Wyjątkiem, o którym głośno było w mediach, był wypadek przy ul. Sokratesa w Warszawie w październiku 2019 r., kiedy rozpędzony kierowca swoim BMW potrącił 3-osobową rodzinę na przejściu dla pieszych. Na miejscu zginął ojciec, Adam G. Sprawcę z początku sądzono za zabójstwo. Z czasem jednak prokuratura uznała, że nie ma znamion aby doprowadził on do wypadku z premedytacją i wycofała się z takiego oskarżenia.

Śmiertelne wypadki na drogach. Będą zmiany w przepisach?

Sprawa tragedii na niemieckiej drodze wstrząsnęła politykiem PiS-u, Piotrem Królem, który jest wiceprzewodniczącym sejmowej podkomisji transportu drogowego.

Mogę zadeklarować, że po przerwie sejmowej w ramach mojego środowiska poprosimy ministra infrastruktury, żeby przedstawił informację w zakresie tak zwanych nielegalnych wyścigów, ale też radykalnego przekraczania prędkości. Deklaruję, że od tego zaczniemy i dziękuję państwu za zainteresowanie tą sprawą, bo jeżeli niewinne dzieci giną w takich okolicznościach, to rzeczywiście trudno przejść obok tego ze spokojem - zaznaczył polityk w rozmowie z "Faktem".

Komisja infrastruktury do prac wróci we wrześniu.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Polak zaginął w dżungli. Bliscy zabierają głos. "Będziemy napierać"
Niepokojące wieści dla rolników. Muszą przygotować się na trudne warunki
Wyniki sondaży z USA. Tak Amerykanie oceniają Donalda Trumpa
Były doradca Bidena o zawieszeniu broni w Ukrainie. "Jestem bardzo sceptyczny"
Szokujące informacje. "Fala" nadal obecna w polskim wojsku?
Niepokojące wieści z USA. "Washington Post" pisze, co może zrobić Putin
Udawała, że ma raka. Wyłudzała pieniądze od partnera i oszukiwała dzieci
To nie fotomontaż. Film z żółtą dacią niesie się po sieci
Ekspert o relacjach USA-Iran. Czy możliwy jest reset?
Rosja grozi ukraińskim żołnierzom. Trump naciska na zawieszenie broni
Opanowali ścieżki rowerowe. Są zagrożeniem dla bezpieczeństwa
Uwięzieni astronauci jeszcze nie wrócą do domu. Start Falcon 9 odwołano
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić