Polscy biskupi już wkrótce polecą do Watykanu gdzie spotkają się osobiście z papieżem Franciszkiem - przekazuje Katolicka Agencja Informacyjna. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski powiedział, że zgodnie z prawem kościelnym taka wizyta powinna odbywać się co pięć lat.
Spotykają się tam dwie osoby: biskup Kościoła partykularnego oraz biskup Rzymu, każdy z własną, niekwestionowaną odpowiedzialnością. Podczas tego spotkania biskup rozmawia z papieżem o problemach własnej diecezji - powiedział abp Gądecki.
Ale nie tylko papież usłyszy o problemach w diecezji. Te biskupi przedstawią także przed różnymi kongregacjami i radami - pojedynczo, w grupach lub komisjach przedstawią.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu odniósł się do sugestii, że biskupi zostali wezwani na dywanik w związku z pedofilią wśród duchownych. Wyjaśnił, że to rodzaj cyklicznej wizyty, która odbywa się co pięć lat.
Czytaj także: Watykan ma dość. Kara dla polskich biskupów
Od naszej ostatniej wizyty ad limina minęło już nie pięć, ale siedem lat, a zatem plotki o tym, że Ojciec Święty wzywa polskich biskupów w trybie nagłym są wyrazem pragnień ich autorów, a nie rzeczywistości - stwierdził abp Gądecki.
Biskupi muszą przed wizytą przygotować dokumenty dotyczące stanu swojej diecezji, tak aby papież mógł się zapoznać z bieżącymi problemami. Relacje powinny być złożone do 31 lipca.