Dziennikarz "BBC" zachwycił się naszym krajem. Podczas, gdy kierunki takie jak Holandia, Belgia i Dania zwykle cieszą się w Europie sławą rowerzystów, zaangażowanie Polski w tworzenie tras wyłącznie dla rowerzystów sprawiło, że jest ona jednym z liderów tego rodzaju podróży.
Velo Baltica, znana również jako szlak R-10, to wspaniała trasa rozciągająca się na ponad 230 km wybrzeża w województwie zachodniopomorskim, zaczynająca się w przygranicznym Świnoujściu obok Niemiec i kończąca się w Ustce, obejmująca niekończące się wydmy i rozległą przestrzeń Morza Bałtyckiego.
Oprócz tego wielką zaletą trasy jest bardzo dobry dostęp do wszelkich usług: noclegi wszystkich kategorii, bogactwo restauracji czy liczne serwisy rowerowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To wszystko sprawia, że jest to idealne miejsce na spokojną jazdę, podczas której można podziwiać m.in bałtycką bryzę. Jest ona przyjazna rodzinom, co sprawia, że jest to prawdziwa "perełka" dla miłośników rowerowych wycieczek.
W Świnoujściu pojedziesz rowerem obok potężnego XIX-wiecznego pruskiego nadmorskiego Fortu Gerharda i zatrzymasz się w labiryntach podziemnego piasta, czyli kompleksu siedmiu bunkrów z lat 30. XX wieku. Trasa poprowadzi cię przez spektakularny Woliński Park Narodowy z rezerwatem żubrów i najwyższymi nadmorskimi klifami w Polsce - zachwyca się dziennikarz "BBC".
Doskonała komunikacja z dużymi miastami
Jak podkreślają dziennikarze, zarówno Świnoujście, jak i Kołobrzeg obsługiwane są przez szybkie pociągi Intercity i mają codzienne połączenia z Warszawą, Krakowem i Poznaniem.
Oprócz tego ścieżka rowerowa przebiega przeważnie tuż przy plaży, dzięki czemu można dosłownie poczuć, usłyszeć i posmakować Morza Bałtyckiego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.