Dominik S. jest bardzo wszechstronnym artystą. Zajmuje się nie tylko rapowaniem. Ma również swoją linię ubrań, walczy na macie, a ponadto grał nawet w jednym z filmów.
Niedawno udowodniono mu włamanie. Został skazany przez sąd w Opolu na półtora roku więzienia. Od wykonania kary próbował jednak uciec.
Zniknął z Krakowa i zaszył się w innym zakątku Polski. Jak podkreśla "Fakt", pewnie długo cieszyłby się wolnością, gdyby nie to, że po ulicach Lublina poruszał się bez osłoniętej twarzy.
Brak maseczki zwrócił uwagę policji
Gdy mundurowi spostrzegli, że Dominik S. porusza się po ulicach bez maseczki, bardzo szybko postanowili zareagować. Podeszli do niego i sprawdzili dokumenty. Wówczas okazało się, że niedostosowanie się do przepisu zakrywania twarzy to nie jest jedyny występek Furiata NH.
Mężczyzna został zatrzymany i odwieziony do Zakładu Karnego - relacjonuje Andrzej Fijołek z zespołu prasowego lubelskie policji, cyt. przez "Fakt".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.