Prokuratura Krajowa we wrześniu informowała o dziewięciu osobach podejrzanych ws. ataków z grudnia 2020 i stycznia 2021 na polskie supermarkety. Hyron A. był jedną z nich. Stanął przed sądem w Haarlem w środkowej części kraju.
20-latek już na pierwszej rozprawie przyznał się do winy. Nie zdradził jednak, dla kogo pracował. Miał dostać za to pieniądze, jednakże nigdy ich nie otrzymał. Supermarket w Beverwijk zaatakowano przy użyciu miny przeciwpiechotnej.
Jesteśmy zdumieni, że tego rodzaju broń jest wykorzystywana przez przestępców — powiedział holenderskim mediom przewodniczący związku policyjnego ACP Gerrit van de Kamp.
Choć sklepy są z polskimi produktami i kupują tam głównie Polacy, to właścicielami zaatakowanych supermarketów są głównie iraccy Kurdowie. Wcześniej policja informowała, że nic nie wskazuje na to, by przestępstwa miały podłoże etniczne i były skierowane przeciwko Polakom