Naukowcy z Polskiej Akademii Nauk (PAN) podejmują starania o stworzenie polsko-ukraińskiego podręcznika do historii. Jak podkreśla prof. Igor Kąkolewski, dyrektor Centrum Badań Historycznych PAN, kluczowe jest odpowiednie stawianie pytań o przeszłość obu narodów.
Idea polsko-ukraińskiego podręcznika do nauczania historii to bardzo ważna inicjatywa. Wierzymy, że to właśnie Polska Akademia Nauk z bardzo wielu względów jest najwłaściwszym podmiotem do zaadresowania tak ważkiej i zarazem trudnej kwestii — powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową wiceprezes akademii, prof. Mirosława Ostrowska.
Projekt jest na etapie formalnym, a Instytut Studiów Politycznych PAN złożył już aplikację do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Współpracują także z Leibniz-Institut für Bildungsmedien w Brunszwiku oraz Polsko-Niemiecką Fundacją na rzecz Nauki. Wiceprezes PAN przypomniała, że inspiracją do opracowania polsko-ukraińskiego podręcznika jest zakończony w 2020 roku "Polsko-niemiecki projekt podręcznika do nauczania historii",
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Powstanie podręcznika polsko-ukraińskiego
Prof. Ostrowska zaznacza, że przygotowanie podręcznika to proces wieloetapowy, który zaczyna się od badań i konsultacji. Ważne jest uzgodnienie wspólnego podejścia do historii oraz zebranie informacji o podstawach programowych w obu krajach. Kolejnym krokiem będą międzynarodowe warsztaty i konferencje, które umożliwią wymianę wiedzy między naukowcami i nauczycielami.
Starania o stworzenie polsko-ukraińskiego podręcznika do historii to ważny krok w edukacji międzynarodowej. Inicjatywa ta jest realizowana przez Polską Akademię Nauk oraz jej zagranicznych partnerów. Sukces tego przedsięwzięcia wymaga porozumienia co do przyjętej narracji historycznej oraz wspólnej pracy nad programami edukacyjnymi odpowiednimi dla obu krajów. Prof. Kąkolewski podkreśla, że współpraca z nauczycielami z Ukrainy, Niemiec i Polski trwa już prawie dwa lata.
Spotykamy się na seminariach, staramy się wspólnie opracowywać materiały pomocnicze do nauczania historii. Widzimy olbrzymie zaangażowanie i wyrażaną potrzebę ze strony ukraińskiej — mówi.
Prof. Ostrowska wymienia różnice w narracjach historycznych, logistykę i bieżące napięcia polityczne jako największe wyzwania projektu. Prof. Kąkolewski dodaje, że ważne jest, aby nie koncentrować się wyłącznie na dramatycznych wydarzeniach XX wieku, ale uwzględniać całą historię stosunków polsko-ukraińskich.
Prof. Kąkolewski przypomina, że asymetria w kulturach pamięci Polski i Ukrainy może prowadzić do kontrowersji. - Prof. Portnow bardzo trafnie wskazuje, że temat zbrodni wołyńskiej ma w Polsce i w Ukrainie zupełnie asymetryczną pamięć — zauważa. Podkreśla, że dialog podręcznikowy jest niezbędny, aby zrozumieć różnice i budować wspólne materiały edukacyjne.