Bogdan Pęk jest politykiem i zootechnikiem. To poseł na Sejm II, III i IV kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego IV kadencji, a także senator VIII kadencji. W 1986 roku został odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi.
W poniedziałek wieczorem wystąpił w programie TVP Info "Minęła dwudziesta". - Człowiek, przy dzisiejszym stanie wiedzy, techniki i technologii, nie jest zdolny do realnego wpływu na cykliczne przemiany klimatyczne - przekonywał Pęk.
Czytaj także: "Zasada 3 sekund". Tak możesz uniknąć nowego mandatu
Wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się w rozmowie z Polskim Radiem 24. - Cała ta walka z klimatem to pretekst, który ma ogłupić narody świata, którym wmówiono, że jeżeli się tego nie będzie robić, to grozi nam katastrofa - zaznaczał.
Internauci momentalnie zaczęli reagować. "Wyzionę. Jak rozumiem, zootechnik jest osobą wykwalifikowaną i wiarygodną do udzielania odpowiedzi na problemy katastrofy klimatycznej? Jakiś link do badań popierających tę absurdalną tezę?" - zastanawia się jeden z nich.
No patrzcie, niby człowiek nie jest zdolny do wpływu na klimat, a jednak to robi - pisze inny, publikując wymowne wykresy.
Mocna ocena wypowiedzi Bogdana Pęka pojawiła się też na twitterowym profilu "Nasze Lasy". "Forsowany przez Lasy Państwowe polityk - Bogdan Pęk zaprzecza zmianom klimatu wywołanym przez człowieka. Ciemnota i wsteczniactwo promowane na oficjalnych stronach instytucji państwowej odpowiedzialnej za środowisko. LP do pilnej, gruntownej reformy!" - napisano.
Czytaj także: Od razu wysiedli z aut. Nagranie z tunelu w Warszawie
Teza Pęka łatwa do obalenia
Choć Bogdan Pęk z przekonaniem mówił o tym, że człowiek "nie jest zdolny do realnego wpływu na cykliczne przemiany klimatyczne", to oficjalne dane mówią zupełnie co innego. W tym miejscu warto przybliżyć choćby miażdżący raport IPCC z sierpnia 2021 roku. Był to pierwszy tak duży przegląd stanu wiedzy o zmianach klimatycznych od 2013 roku.
Zaznaczono w nim, że wpływ człowieka jest "bardzo prawdopodobnie" (90 proc.) głównym motorem globalnego cofania się lodowców od lat 90. i zmniejszania się lodu morskiego w Arktyce. Jest także "praktycznie pewne", że ekstremalne upały stały się częstsze i bardziej intensywne od lat 50. XX wieku, podczas gdy zimne wydarzenia stały się rzadsze i mniej dotkliwe.
Raport Grupy Roboczej 1 IPCC to czerwony alarm dla ludzkości – powiedział Sekretarz Generalny ONZ António Guterres - Jeśli teraz połączymy siły, możemy zapobiec katastrofie klimatycznej. (...) Liczę, że przywódcy rządów i wszystkie zainteresowane strony zapewnią sukces COP26 - dodał.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.