Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Porażające słowa byłego księdza. Modli się o upadek polskiego Kościoła

169

Radio ZET opublikowało wstrząsający wywiad z byłym księdzem z województwa mazowieckiego. Paweł porzucił kapłaństwo po dziesięcioletniej posłudze. Dziś modli się o upadek polskiego Kościoła.

Porażające słowa byłego księdza. Modli się o upadek polskiego Kościoła
Zdjęcie poglądowe (Pixabay)

Paweł z kapłaństwem rozstał się rok temu, na początku sierpnia. Taką decyzję podjął po dziesięciu latach posługi. Dlaczego w ogóle się na nią zdecydował?

W liceum trafiłem na fajnego katechetę. Spytał, czy bym nie wystartował w olimpiadzie teologicznej. Robił awans zawodowy, więc potrzebował wykazać aktywność uczniów - wyznał w rozmowie z Radiem ZET.

- Wszyscy go lubili, więc zgodziłem się. Zająłem drugie miejsce w diecezji. Rok później – pierwsze. Pomyślałem: tematyka mnie interesuje, ksiądz fajny, czemu nie seminarium? - dodawał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Artur Rojek o Sanah: "Ma potencjał na karierę międzynarodową"

Jednocześnie ujawnił, że katecheta nie odradzał mu pójścia do seminarium. Jak tam było? Paweł opowiedział, że obowiązywały różne ograniczenia. Ujawnił też, że w 2010 roku pojawił się... nakaz pojechania na pogrzeb pary prezydenckiej - Marii i Lecha Kaczyńskich.

Kto nie jechał, musiał oglądać w sali kinowej. Z kolegą zostałem w pokoju. Wpadł przełożony, kazał nam dołączyć do wszystkich. Odpowiedziałem, że nawet jeśli to prezydent to nie mamy kultu jednostki i nie wolno nikogo zmuszać do bycia na pogrzebie. Wylądowałem u rektora. Wysłuchałem po raz kolejny, że jestem jak zgniłe jabłko wśród dojrzałych owoców - zaznaczył.

W pierwszej parafii przeżył traumę. "Lubił sobie wypić"

Pierwsza parafia Pawła przyniosła kolejne traumatyczne doświadczenia. - Proboszcz lubił sobie wypić. I strasznie klął. Mówił, że go tego nie oduczę. Potrafił nawet przy innych księżach wyzywać wikarych: "wy chu**, skur******, mówiłem wam w niedzielę, że trzeba wywiesić baner na rekolekcje, a nie jest wywieszony". To jedna z sytuacji. Obok siedział ksiądz rekolekcjonista i słuchał - ujawnił, cytowany przez Radio ZET.

Opisał wiele trudnych doświadczeń. Przez jakiś czas zaciskał zęby i brał leki na uspokojenie. W końcu powiedział "dość".

(...) modlę się o to, żeby polski Kościół, bo tak trzeba mówić o wersji w naszym kraju, w końcu upadł. Żeby to wszystko wróciło do korzeni, do małych wspólnot, gdzie każdy każdego szanuje, gdzie zamiast plotkowania będzie prawdziwa rozmowa - podsumował.
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Uchodzi za znienawidzonego. Jest lepszy niż kiedykolwiek wcześniej
Idealne do smażenia i do kanapek. Przepis na masło klarowane
Oburzyły ją seks-gadżety w chińskim sklepie. Mieszkanka Gdańska prosi o interwencję
Kosmiczna kwota. Tyle Rafael Nadal zarobił na kortach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić