W średniowiecznej wieży w Dornes położonej w środkowej Portugalii archeolodzy odkryli ślady działalności zakonu templariuszy, który powstał w 1128 r. Znaleziono tam m.in. nagrobki oraz monety związane z tym zakonem. Budowla, wzniesiona z łupków i wapienia na początku XIII w., pełniła funkcje obronne. Jej fundamenty oparto na ruinach rzymskiej wieży.
Od 2023 r. portugalscy archeolodzy prowadzą badania w wieży w Dornes. Odkryli oni kamienne płyty nagrobkowe templariuszy oraz chodnik wyłożony łupkowymi płytami, znajdujący się metr pod parterem budowli. Bruno Gomes, burmistrz gminy Ferreira do Zezere, gdzie leży Dornes, poinformował, że w trakcie badań prowadzonych na zewnątrz budowli, znaleziono monety templariuszy. Archeolodzy przypuszczają, że monety te mogły zostać zakopane w tym samym czasie, co ciała rycerzy, których groby umieszczano wewnątrz budowli.
Liczymy, że dzięki temu odkryciu uda nam się precyzyjniej określić czas tych pochówków templariuszy złożonych w tutejszej wieży — powiedział Gomes, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Historia wieży w Dornes
Wieża w Dornes, która w XVI w. straciła swoje militarne znaczenie i została przekształcona w dzwonnicę, może stać się małym muzeum już w 2025 r. Dornes było jednym z kilku miejsc w Portugalii, gdzie obecni byli templariusze. Główna siedziba zakonu znajdowała się w Tomarze, gdzie w 1162 r. wielki mistrz Gualdim Pais zbudował zamek. To z jego inicjatywy powstała również wieża w Dornes.
W 1320 r. templariusze odnowili swoją działalność w Portugalii jako Zakon Rycerzy Chrystusa Króla. W kolejnych wiekach na terenie zamku w Tomarze rozbudowywano część klasztorną, znajdującą się za murami obronnymi.
Portugalia nie była jedynym krajem, w którym można się natknąć na ślady obecności templariuszy. Ich obecność w mniejszym lub większym stopniu zaznaczyła się praktycznie we wszystkich chrześcijańskich krajach Europy, w tym także w Polsce. Do naszego kraju trafili na zaproszenie kilku książąt. Jednym z nich był książę Henryk Brodaty, który przekazał im posiadłość w Oleśnicy Małej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.