Kilka tygodni temu Paweł Rychlik zakaził się koronawirusem. Ciężko przechodził chorobę. W rozmowie z "Faktem" przyznał jednak, że wierzył, iż wyzdrowieje i w końcu będzie mógł wziąć "wymarzony i przekładany ślub".
Czytaj także: Poseł Jerzy Polaczek z PiS znowu trafił do szpitala. W zeszłym roku ciężko przechodził COVID-19
Poseł PiS wziął ślub. Posypały się gratulacje
W końcu para stanęła na ślubnym kobiercu. 34-letni polityk pochwalił się zdjęciem z uroczystości. "Mój Nowy Ład = Nasz Nowy Ład" - napisał. Wpis zebrał kilkaset polubień i komentarzy z gratulacjami.
Tak długo czekaliśmy, przez obostrzenia przepadła nam sala, którą mieliśmy od dawna umówioną. Nie mogliśmy się doczekać, ale w końcu się udało - powiedział Paweł Rychlik "Faktowi".
Polityk z wykształcenia jest farmaceutą, a jego żona pracuje jako lekarka. Poznali się na studiach. Poseł twierdzi, że ślub i wesele było takie, jakie wymarzyli. "Kościół, potem obiad w ogrodzie, tort" - powiedział. Jednocześnie zapewnił, że goście starali się zachować społeczny dystans.
Zobacz także: Polski Ład zaprezentowany. Kiedy pierwsze ustawy? Minister odpowiada