Posłanka Zielonych zaczęła rodzić w niedzielę nad ranem. Ponieważ początkowo skurcze nie były uciążliwe, postanowiła wsiąść na rower i pojechać do szpitala samodzielnie.
Pojechała na porodówkę na rowerze
Kilka godzin później Julie Anne Genter pochwaliła się na Facebooku, że jej rodzina się powiększyła.
Wielkie wieści! O 3.04 rano powitaliśmy najnowszego członka naszej rodziny. Naprawdę nie planowałam jeździć podczas porodu, ale w końcu to się stało. Moje skurcze nie były takie złe, kiedy wyszliśmy o 2 nad ranem, aby udać się do szpitala - napisała.
Czytaj także: Pochował swoje dziecko w lesie. Jego żona walczy o życie
Posłanka pojechała na rowerze także do swojego pierwszego porodu w 2018 roku. Wcześniej głośno było o premier Nowej Zelandii - Jacindzie Ardern, która wzięła urlop macierzyński i przywiozła swoje trzymiesięczne dziecko do Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Julie Anne Genter urodziła się w Stanach Zjednoczonych. Jest członkiem Izby Reprezentantów i należy do Partii Zielonych. Pełniła funkcję ministra ds. kobiet, wiceministra zdrowia i wiceministra transportu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.