Jak czytamy na oficjalnej stronie Policji Śląskiej, motywacje 29-latki na razie pozostają nieznane. Do ujęcia młodej kobiety doszło dzięki czujności jednego ze świadków, który nie zbagatelizował nietypowej sytuacji i czym prędzej zgłosił wszystko policji.
Chciała śmierci męża. Szukała zabójcy na zlecenie
Z relacji rzecznika Policji Śląskiej wynika, że 29-latka szukała zabójcy na zlecenie... w jednym ze sklepów. Młoda kobieta dysponowała nawet pieniędzmi, które, jak uważała, powinny wystarczyć do zapłaty za tego typu zlecenie – aż 30 tys. złotych.
Przeczytaj także: Złapany przez policję w urodziny. 24-latek się przeliczył
Ostatecznie 29-latka wyłoniła osobę która, jak przypuszczała, podejmie się nielegalnego zlecenia. Był to młody mężczyzna – podejrzana kilkakrotnie namawiała go do zamordowania jej męża, kusząc przekazaniem części zaproponowanej kwoty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Były warte 15 tys. zł. Para z Rawicza kupiła "sól kuchenną"
Świadek rozmowy potencjalnego mordercy i jego zleceniodawczyni zgłosił wszystko funkcjonariuszom policji. 29-latkę, która będzie musiała liczyć się z problemami prawnymi z tytułu podżegania do zbrodni, została zatrzymana i trafiła na bieruńską komendę.
Kilkakrotnie nakłaniała młodego mężczyznę do popełnienia tego czynu, przekazała nawet część obiecanej kwoty. Bieruńscy śledczy ustalają charakter udziału mężczyzny w sprawie. Sprawczyni podżegania do zabójstwa w wyniku podjętych czynności została zatrzymana i trafiła do bieruńskiej komendy – cytuje rzecznika bieruńskiej komendy portal Eska.
Przeczytaj także: 16-latka z Polski straciła tysiąc dolarów! Howard straszył ją sądem
29-latce postawiono już zarzut prokuratorski. Obecnie niedoszła zleceniodawczyni zabójstwa przebywa w areszcie – spędzi tam najbliższe trzy miesiące. Jak podkreśla portal Eska, może otrzymać nawet karę dożywotniego pozbawienia wolności.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.