Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 
aktualizacja 

Postawili się im. Żołnierze Kim Dzong Una padli nieprzytomni na ziemię

259

Dwóch żołnierzy armii Kim Dzong Una zostało ciężko pobitych w Korei Północnej, gdy próbowali odebrać mieszkańcom zebrane żołędzie i dzikie jagody. Żołnierze postawili blokadę drogową w połowie września, zamierzając siłą przejąć zbiory cywilów, jednak ich plan nie powiódł się, gdy miejscowi im się postawili.

Postawili się im. Żołnierze Kim Dzong Una padli nieprzytomni na ziemię
Żołnierze Kim Dzong Una zostali pobici przez miejscowych (KCNA)

W jednej z północnokoreańskich prowincji młody mężczyzna, niedawno zwolniony z wojska i pracujący na nocnej zmianie w kopalni węgla, udał się do lasu po pracy. Zbierał tam żołędzie, aby wspomóc swoje skromne dochody. W drodze powrotnej natknął się na dwóch żołnierzy, którzy usiłowali odebrać mu plecak pełen zebranych żołędzi.

Mężczyzna się bronił, a do starcia dołączył inny młody człowiek, który wcześniej padł ofiarą podobnego zachowania ze strony żołnierzy. W rezultacie obaj żołnierze Kim Dzong Una zostali dotkliwie pobici - nieprzytomni padli na ziemię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Żołnierze Kima nagrani w Rosji. Mają walczyć w Ukrainie
Każdego roku o tej porze ludzie mieszkający w pobliżu kopalni węgla Changsan udają się do lasu, aby zbierać jagody i zioła jako dodatkowe źródło pożywienia. I co roku żołnierze Koreańskiej Armii Ludowej zwracają się ku bandytyzmowi - przekazało anonimowe źródło portalu "Daily NK".

Niektórzy żołnierze często zakładają blokady drogowe, argumentując, że dany obszar jest zastrzeżony dla wojska. - Jeśli jest to ograniczony obszar wojskowy, powinni uniemożliwiać ludziom wchodzenie na niego, a nie tylko kraść ich jagody i plecaki po drodze, co naprawdę denerwuje miejscowych - stwierdził informator portalu.

Informacja o pobiciu dwóch żołnierzy, którzy usiłowali okraść mieszkańców, szybko rozprzestrzeniła się w lokalnej społeczności. Wiele osób wyraziło radość, widząc, że żołnierze zostali ukarani za swoje działania. Mimo że żołnierze często stosują przemoc wobec cywilów, rzadko zdarza się, by to oni stawali się ofiarami.

Żołnierze nie zgłosili incydentu swoim przełożonym. Zamiast tego wydają się próbować wytropić cywilów, którzy ich pobili, aby mogli się zemścić - twierdzi informator "Daily NK".

Po incydencie z pobiciem żołnierze w okolicy zaczęli ograniczać swoje agresywne zachowania, kierując się głównie w stronę kobiet i nastoletnich chłopców. Dorosłych mężczyzn zaczęli unikać.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Żegnają 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Czesi piszą o polskim megamieście. Ma być większe od Warszawy
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić