Przypomnijmy, że 3,5-letni Kacper zaginął w Nowogrodźcu niedaleko ulicy Lubańskiej. W chwili zaginięcia dziecko było pod opieką swojego ojca, Rafała. W pewnym momencie mężczyzna stracił syna z oczu.
Poszukiwanie 3,5 letniego Kacpra trwają. Siostra zatrzymanego mężczyzny zabrała głos
W poszukiwania dziecka zaangażowana jest policja, straż pożarna i Wojska Obrony Terytorialnej. Zaangażowano także specjalne psy z Saksonii z Niemiec, które są przeszkolone do szukania zaginionych ludzi. Wszystkie ślady prowadzą nad rzekę.
Rafał B. usłyszał zarzuty "narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia", podaje WP. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Zdaniem prokuratury ojciec nie sprawował nad synem należytej opieki. Po przyjeździe funkcjonariuszy na miejsce policjanci zbadali trzeźwość mężczyzny. Badanie alkomatem wykazało 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Czytaj także: Koronawirus. Ukraina. Witalij Kliczko i jego walka
Zdaniem matki Kacpra mężczyzna napił się po przyjeździe służb na miejsce zdarzenia. Taką wersję potwierdziła również siostra Rafała B. Przyznała, że jej brat zapytał o alkohol znajomych, którzy byli razem z nim. Jeden z nich wręczył mu piersiówkę, Kobieta przyznała również, że Rafał "nie skrzywdziłby nawet muchy".
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Poszukiwania 3,5 - letniego Kacperka z Nowogrodźca trwają.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.