21-letniego mężczyznę oskarżono o zamordowanie członka Gwardii Rewolucyjnej - Ali Nazari. Miało się to stać podczas głośnych zeszłorocznych antyrządowych protestów w Iranie, które wybuchły zaraz po śmierci 22-letniej kobiety - Mahsy Amini. (Zarzucano jej niedostateczne zakrycie włosów hidżabem, przez co brutalnie ją pobito).
Źródła BBC Persian podały, że egzekucję na 21-letnim Miladzie Zohrevand wykonano w czwartek rano 23 listopada br. w więzieniu w mieście Hamadan (zachód Iranu). Tę samą wiadomość miała otrzymać od informatorów również organizacja praw człowieka o nazwie Hengaw. Jeśli irańskie władze faktycznie to potwierdzą, to będzie to już ósma osoba stracona po protestach z 2022 roku.
Przez cały okres aresztowania i procesu odmówiono mu (21-latkowi - przyp. red.) adwokata - informuje BBC.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potajemna egzekucja w Iranie. Tak potraktowali uczestnika protestów
O zamiarze wykonania wyroku na Miladzie Zohrevand w ogóle nie poinformowano jego rodziny. Bliscy nie mieli możliwości się z nim nawet pożegnać. Wcześniej natomiast otrzymywali liczne ostrzeżenia od irańskich władz, by pod żadnym pozorem nic nie publikować w mediach społecznościowych na temat osadzonego, 21-letniego krewnego.
W raporcie sekretarza generalnego ONZ stwierdzono, że Iran przeprowadza egzekucje "w alarmującym tempie", skazując na śmierć co najmniej 419 osób w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy roku. To wzrost o 30% w porównaniu z tym samym okresem w 2022 roku - czytamy na stronie BBC.