W szkołach Mariupola Rosjanie instalują popiersia komunistycznego przywódcy Władimira Lenina. Pojawiają się nawet tam, gdzie placówki edukacyjne są niemal w całości zniszczone. Ponadto urządzane są improwizowane kina pod gołym niebem – pokazano już sowiecki film "Hełm Aleksandra Macedońskiego".
"Powrót do przeszłości"
Doradca mera Mariupola nazywa to, co się dzieje w mieście, "powrotem do przeszłości". Według niego popiersie Iljicza zostało już zainstalowane w szkole nr 65. na lewym brzegu miasta. Z kolei w centrum odbył się plenerowy pokaz radzieckich filmów.
Za czasów, kiedy w mieście rządziły ukraińskie władze ludzie oglądali najlepsze ze światowego kina, pod okupacją powracają do przeszłości. Czekamy na "Świat się śmieje" (radziecka komedia z 1934 roku - przyp. red.). Bzdura, zmieńcie już nazwę miasta na Żdanow, aby nie było skojarzeń z dumnym imieniem miasta-bohatera Mariupol – napisał urzędnik.
Dekomunizacja w Mariupolu
Wcześniej radzieckie i komunistyczne symbole były w Mariupolu zakazane. W 2015 roku Ukraina przyjęła ustawy dekomunizacyjne, odnoszące się do dekomunizacji oraz państwowej polityki pamięci. W wyniku uchwalenia ustawy nakazującej usuwanie pomników z okresu komunistycznego i zmianę związanych z komunizmem nazw obiektów radykalnie zmieniła się toponimia Ukrainy i oblicze całych miast.
Mariupol znajduje się pod kontrolą rosyjskich władz od kwietnia. Według strony ukraińskiej w zniszczonym przez rosyjskie wojska mieście przebywa obecnie około 120-130 tys. cywilów, z czego 70 tys. stanowią osoby w podeszłym wieku. Sytuacja humanitarna wciąż jest bardzo trudna - brakuje wody, żywności, lekarstw i środków higienicznych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.