Powrót do ZSRR? Kreml chce odrodzenia ruchów pionierskich
Rosja wraca do czasów sowieckich i przygotowuje się do obchodów Dnia Pionierów. Te odbędą rocznicę utworzenia komunistycznej organizacji pionierskiej. Udział weźmie nawet tysiąc dzieci z całego kraju. Wówczas może zapaść decyzja o wznowienia radzieckich organizacji pionierskich — podaje gazeta "Moskowskij Komsomolec". Władimir Putin poparł już ten pomysł.
Rosja chce odrodzenia ruchów pionierskich 
Wszechzwiązkowa Organizacja Pionierska imienia W.I. Lenina, powszechnie nazywana pionierami to radziecka, polityczna organizacja skupiająca dzieci w ZSRR. Została utworzona 19 maja 1922 roku i w czasach sowieckich co roku organizowano huczne świętowanie.
Władze zaangażowane w obchody dnia pionierów
Choć organizacja została rozwiązana wraz z rozpadem komunistycznego państwa, 30 lat później Rosja postanowiła znów zorganizować obchody dnia pioniera. 19 maja w Moskwie ma odbyć się "Wielki Szkolny Piknik", w którym udział wezmą dzieci ze wszystkich regionów kraju, w tym z okupowanych terenów Ukrainy.
Impreza odbywa się pod auspicjami Administracji Prezydenta, a wśród prelegentów ma być jej pierwszy wiceszef Siergiej Kirijenko. Jak pisze "Moskowskij Komsomolec", to pierwszy przypadek, kiedy za organizację dnia pionierii odpowiadają władze państwowe — wcześniej zajmowała się tym Komunistyczna Partia Rosji.
Propaganda wykorzysta dzieci?
Źródła gazety podają, że rekomendacje przesłane przez Ministerstwo Edukacji Federacji Rosyjskiej świadczą o tym, że kraj planuje stworzyć analogię ruchu sowieckich pionierów, którego założenia mogą zostać ogłoszone podczas "Wielkiego Szkolnego Pikniku".
W Rosji jest wiele organizacji dziecięcych, w tym patriotycznych, pionierzy wyróżniali się dlatego, że działali w szkołach, co pozwoliło zapewnić szeroki udział i zaangażowanie uczniów. W praktyce dzieci mogą być wykorzystywane do głoszenia tez rosyjskiej propagandy.
Rosjanie "odczuwają nostalgię"
Według rozmówców gazety wielu dorosłych Rosjan "odczuwa nostalgię za pionierskim krawatem", więc pomysł stworzenia podobnej organizacji raczej nie spotka się z oporem rodziców i nauczycieli szkolnych. "Musimy wziąć to, co najlepsze z Organizacji Pionierskiej w ZSRR" - mówią rodzice.
W propagandowych mediach krąży nagranie z okupowanego Sewastopola, na którym dziewczynka powiedziała Władimirowi Putinowi, że "byłoby wspaniale, gdyby pojawił się nasz wspólny ruch dziecięcy, który nas wszystkich zjednoczy". To bardzo wymowne...
Putin poparł pomysł odrodzenia ruchów pionierskich
Putin nazwał pomysł "bardzo dobrym", ale namawiał do zastanowienia się nad formą, w jakiej można go zrealizować. - Musimy to zrobić w sposób niebiurokratyczny, żeby nie było to narzucane z góry. To powinno pochodzić od wewnątrz, od dołu, a zadaniem państwa powinno być tylko pomaganie i wspieranie – powiedział przywódca.
Celem pionierów było wychowywania w ideach komunizmu dzieci oraz przygotowania przyszłych kadr dla Komsomołu i w dalszej perspektywie dla KPZR. Od lat 40. XX wieku przynależność do pionierów stała się praktycznie obowiązkowa dla wszystkich dzieci w wieku 9–14 lat. Po ukończeniu 14 lat młodzież przestawała należeć do pionierów i mogła wstąpić do Komsomołu lub pozostać niezrzeszona. Jak będzie teraz? Nietrudno się domyślić czyim interesom będą służyły dzieci i w jaki sposób będą indoktrynowane.
