Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 
aktualizacja 

Powtórzy bunt Prigożyna? "Możemy zaatakować Moskwę"

Czy atak na stolicę Rosji, przypominający rajd Jewgienija Prigożyna może się powtórzyć? Nie wyklucza tego Maksymilian, ps. Cezar, zastępca dowódcy Legionu "Wolność Rosji". Przywódca rebeliantów podkreśla, że jego żołnierze będą walczyć z Putinem, nawet jeżeli dojdzie do ewentualnego rozejmu Ukrainy i Rosji.

Powtórzy bunt Prigożyna? "Możemy zaatakować Moskwę"
Ukraińcy atakują obwód kurski. Czy to znak, że bunt Prigożyna może się powtórzyć? (PAP, PRESS SERVICE OF THE 24 MECHANIZED BRIGADE HANDOUT)

Ukraińcy prowadzą atak na rosyjskie terytorium. Przejmują kolejne kilometry kwadratowe obwodu kurskiego. Władze na Kremlu są zszokowane takim obrotem sprawy, a propagandyści nie wiedzą, jak mają wytłumaczyć Rosjanom, że ich ziemie podbija wojsko z Ukrainy.

W opinii Maksymiliana, ps. Cezar, zastępcy dowódcy walczącego u boku Ukrainy Legionu "Wolność Rosji", taka sytuacja świadczy o braku przygotowania armii rosyjskiej do kryzysowych sytuacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 13.08
Rosyjskie wojska działają dobrze, gdy wszystko jest zaplanowane. Ale gdy tylko coś pójdzie nie tak, nie wiedzą, jak zareagować. Widzimy to teraz w obwodzie kurskim - powiedział Cezar w rozmowie z portalem onet.pl.

Jeden z przywódców rosyjskich partyzantów zauważa, że wszystko przez to, że "Putin zbudował system oparty na degeneratach". Żołnierz uważa, że dzięki temu Ukrainie uda się osiągnąć wszystkie cele operacji wojskowej.

Według rozmówcy portalu onet.pl, cała sytuacja dobitnie pokazuje, że bunt Prigożyna może się powtórzyć. Tym razem jednak - w opinii Cezara - może zakończyć się sukcesem.

Kiedy nasza liczebność będzie zbliżona do liczebności oddziałów Prigożyna, będziemy w stanie powtórzyć to, co on zrobił - powiedział rosyjski partyzant.

Przypomnijmy, że Jewgienij Prigożyn i jego Grupa Wagnera dokonały puczu na Moskwę 23 i 24 czerwca 2023 roku. Według jego słów, najemnicy zatrzymali się na 200 kilometrów przed stolicą Rosji. Sam Prigożyn zginął w wypadku lotniczym, do którego doszło dwa miesiące po puczu (23.08.23r.)

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić