Zakończyło się już dogaszanie pożaru centrum handlowego przy ul. Marywilskiej. Mimo to biegli na razie nie mogą wejść na teren pogorzeliska.
Trudno powiedzieć, kiedy to nastąpi. Obecnie straż skupia się na monitorowaniu sytuacji w miejscu pogorzeliska, biegli będą mogli rozpocząć prace, gdy będzie to bezpiecznie - zaznaczył w rozmowie z PAP st. kpt. Adam Strąk z Komendy Miejskiej PSP.
Hala, w której było ponad 1400 sklepów i punktów usługowych, zaczęła płonąć po godz. 3:00 w niedzielę (12 maja). W związku z pożarem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydali ostrzeżenie dla mieszkańców stolicy, by nie zbliżali się do tego miejsca, pozostali w domu i zamknęli okna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W akcji gaszenia pożaru wzięło udział kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego. Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski zapowiedział już, że w poniedziałek lub we wtorek zapadną decyzję ws. dalszych działań. Nie wykluczył uruchomienia środków kryzysowych - wszystko po to, by udzielić pomocy materialnej poszkodowanym najemcom.
Co dalej z Marywilską 44? Jest decyzja
Krótko po dramatycznym zdarzeniu oficjalny komunikat wydał zarząd Marywilska 44 Sp. z o.o.
Zarząd spółki podjął decyzje o odbudowie hal handlowych Centrum Handlowego MARYWILSKA 44 - przekazano. - Przychody i wynik działalności Marywilska 44 Sp. z o.o. nie mają znaczącego wpływu na bieżącą działalność Grupy Kapitałowej MIRBUD - wskazano w komunikacie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.