Ogromny pożar w centrum Moskwy wybuchł w niedzielę 20 listopada. W ogniu stanął magazyn z kwiatami na Placu Komsomolskim. Oprócz magazynów, w budynku znajdowały się sklepy meblowe. W wyniku pożaru przez długie godziny nad miastem unosiły się kłęby gęstego dymu. Służby podały, że ogień objął ok 2,5 tys. metrów kwadratowych.
Czytaj także: "Latający Kreml" przerobiony. Niepokojące wieści z Rosji
Pożar w Moskwie kosztował życie kilka osób. Niestety, w środku budynku znajdowali się się pracownicy. W niedzielne popołudnie podano informację o pięciu ofiarach śmiertelnych, a pod koniec dnia okazało się, że nie żyje już sześć osób. Według najnowszych informacji liczba ofiar pożaru w Moskwie wzrosła do siedmiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Rosja: Pożar w centrum Moskwy. Tragiczne skutki
Według informacji przekazywanych przez agencję Ukrinform, pożar został całkowicie ugaszony w godzinach nocnych.
Pożar został całkowicie ugaszony dopiero około północy. Rankiem 21 listopada strażacy pracujący przy usuwaniu gruzów podali informację o odnalezieniu ciał siedmiu osób - podaje Ukrinform.
Prawdopodobną przyczyną tragicznego pożaru była awaria elektrycznego urządzenia grzewczego. Przypuszcza się, że wpływ mógł mieć także awaryjny tryb pracy sieci elektroenergetycznej. Komisja śledcza wszczęła już postępowanie.
Czytaj także: Potężna eksplozja u Rosjan. Mają problem
W związku z pożarem komisja śledcza rozpoczęła postępowanie karne z artykułu mówiącego o wykonywaniu prac lub świadczeniu usług niespełniających wymogów bezpieczeństwa - czytamy w komunikacie.
Krążące po sieci nagrania zarejestrowane na etapie gaszenia niedzielnego pożaru w Moskwie załączamy poniżej.