Czysty tlen w butlach, który powszechnie znajduje się w szpitalach jest często wykorzystywany w leczeniu pacjentów z COVID-19. Jest jednak wysoce łatwopalny. Dlatego jedną z podstawowych zasad jest trzymanie od butli ognia z daleka.
Niestety w jednym z ukraińskich szpitali w Kosowie ktoś wpadł na pomysł, by zapalić świeczkę na cześć zmarłych z powodu COVID-19. Niestety w okolicy było 5 butli z tlenem. Jak donosi agencja Interfax, butle od razu zajęły się ogniem.
Czytaj także: Padniesz! Tyle teraz będzie kosztował papier toaletowy
Nieznajomość elementarnych praw fizyki i lekceważenie zasad bezpieczeństwa doprowadziło do nieodwracalnych strat - podają lokalne służby ratownicze.
Agencja Interfax poinformowała też, że prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie incydentu. Według oświadczenia szpitala, w wypadku tym zmarły dwie kobiety i mężczyzna, a czterech lekarzy doznało oparzeń.
Niestety od czasu wybuchu pandemii takich przypadków było wiele więcej. W grudniu ubiegłego roku 10 osób zginęło w pożarze w Gaziantep w Turcji, a podobny pożar pochłonął 10 osób w Peatra Niamt w Rumunii w listopadzie 2020. We wrześniu w Macedonii Północnej zginęło co najmniej 14 osób po tym, jak pożar ogarnął prowizoryczny szpital. Wszędzie leczono pacjentów z koronawirusem, w każdym z przypadków były winne butle z tlenem i brak zachowania zasad BHP.