Jak poinformowały ukraińskie służby, na wodach Morza Czarnego odbywa się ruch oddziału desantowego Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej, składającego się z czterech dużych okrętów desantowych i trzech kutrów rakietowych, zmierzających w kierunku Odessy.
W drodze do miasta położonego nad Morzem Czarnym Ukraińcy utracili w czwartek kontrolę nad Chersoniem. Jak informuje "The New York Times", po zdobyciu strategicznego miasta siły rosyjskie ruszyły w czwartek na Mikołajów.
Około 800 rosyjskich pojazdów, w tym kolumna wyrzutni rakiet, jechało w kierunku Mikołajowa z północy, wschodu i południa.
Miejscowe służby są jednak przygotowane na najazd wroga. Jak widzimy na filmie, który pojawił się w mediach społecznościowych, sztab policji patrolowej Mikołajowa wysyła "pozdrowienia" do rosyjskich okupantów.
Ukraina kolejną dobę odpiera ataki Rosji. Ciężkie walki toczą się w rejonie dużych miast, między innymi Kijowa czy Charkowa. Jak wspomnieliśmy, okręty rosyjskie kierują się w stronę Odessy. Według ustaleń amerykańskich urzędników atak na miasto może nastąpić już w czwartek.
Czytaj także: Miliony Rosjan chcą poznać prawdę. BBC podało dane
Duże straty Rosjan
Ministerstwo Obrony Ukrainy podało, że od początku inwazji zginęło blisko 9 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Rosjanie stracili też 217 czołgów, 90 systemów artyleryjskich, 11 środków obrony powietrznej, 30 samolotów i 31 śmigłowców.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.