Operatorzy numeru alarmowego 112 pełnią kluczową rolę w systemie ratunkowym. Jak wyjaśnia Jan Kot z Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Lublinie, każdy telefon musi zostać odebrany, niezależnie od liczby wcześniejszych połączeń od tej samej osoby. Odporność na stres to jedno z głównych wyzwań w tej pracy.
Jan Kot, wiceprzewodniczący Organizacji Międzyzakładowej nr 14-017 Operatorów Numerów Alarmowych OPZZ "Konfederacja Pracy", podkreśla, że operatorzy i dyspozytorzy to różne role.
To jest bardzo popularny błąd. My nie jesteśmy dyspozytorami linii 112, tylko operatorami. Różnica polega na tym, że w Polsce przyjęliśmy, w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, model, gdzie operator numeru 112 jest osobą oddzielną od dyspozytorów służb — powiedział w rozmowie z PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Codzienne wyzwania operatorów
Operatorzy pracują na dwunastogodzinnych zmianach, odbierając średnio 150 zgłoszeń dziennie i 90 nocą. Liczba ta może wzrosnąć w sytuacjach kryzysowych, jak powodzie. Odporność psychiczna jest kluczowa, ponieważ operatorzy często stykają się z dramatycznymi sytuacjami, jak wypadki czy próby samobójcze. Dlatego w centrach powiadamiania ratunkowego dostępna jest pomoc psychologiczna.
Kandydaci na operatorów muszą mieć wykształcenie średnie, nie mogą być karani i muszą znać co najmniej jeden język obcy. Po spełnieniu tych wymagań przechodzą szkolenie i zdają egzamin państwowy. Operatorzy obsługują również zgłoszenia w językach obcych, co jest codziennością w ich pracy.
Często są to telefony od osób pod wpływem alkoholu lub z problemami psychicznymi. Każde zgłoszenie musi być odebrane, ponieważ nawet jeśli wcześniejsze były niezasadne, kolejne może być poważne.
Edukacja i świadomość
Operatorzy numeru 112 angażują się w edukację społeczeństwa, prowadząc prelekcje w szkołach i organizując dni otwarte. Dzięki temu świadomość o numerze 112 rośnie, a dzieci stają się coraz lepszymi zgłaszającymi. Jednak nadal zdarzają się zgłoszenia dotyczące spraw, które nie są alarmowe, jak zgubiony portfel czy zmęczony jeż w parku.
Praca operatora numeru 112 jest pełna wyzwań, ale również satysfakcji z niesienia pomocy. Jak podkreśla Jan Kot, mimo trudności, operatorzy są gotowi na każde zgłoszenie, by zapewnić bezpieczeństwo obywatelom.