pogoda
Warszawa

Pracował z bronią nuklearną. Miał "szpiegować na rzecz Ukrainy i USA

Sąd Okręgowy w Niżnym Nowogrodzie skazał pracownika tajnego przedsiębiorstwa wojskowo-przemysłowego na 9 lat więzienia w kolonii o zaostrzonym rygorze za "zdradę stanu". Mężczyzna miał rzekomo współpracować z wywiadami USA i Ukrainy.

Pracował z bronią nuklearną. Miał "szpiegować na rzecz Ukrainy i USA
9 lat za "zdradę stanu" (Telegram)

Według śledczych, w 2022 roku mężczyzna pracujący w jednym z tajnych przedsiębiorstw wojskowo-przemysłowych, "kierując się własnymi interesami", próbował zorganizować kanał do przekazywania informacji niejawnych służbom specjalnym Ukrainy, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.

"Przygotowywał się do zdrady"

FSB jednak zapewnia, że jego działania zostały udaremnione. Jak ustalili śledczy, mieszkaniec Niżnego Nowogrodu od kilku lat "starannie przygotowywał się do popełnienia zdrady stanu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Głowice nuklearne na Białorusi. Ekspert wskazał cel Putina
NA ŻYWO

Miał zbierać i przechowywać dane dotyczące najnowszych i tajnych osiągnięć naukowych. Potem mężczyzna próbował zainteresować tą informacją przedstawicieli zachodnich służb specjalnych i przedyskutować wysokość nagrody pieniężnej.

Miał przekazać wynalazki zachodnim służbom

Jak dowiedziała się gazeta "Kommersant", mężczyzna nazywa się Wiktor Iljin. Pracował w Federalnym Centrum Jądrowym w Sarowie w obwodzie niżnonowogrodzkim. Miał on otrzymać polecenie stworzenia dwóch wynalazków, m.in. ukierunkowanej głowicy bojowej.

Na te rzeczy ośrodek nuklearny posiada patent. Siły bezpieczeństwa uważają, że planował przekazać "informacje o najnowszych osiągnięciach naukowych" obcym agencjom wywiadowczym. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu.

9 lat więzienia za zdradę stanu

23 maja zapadł wyrok w sprawie, a w czerwcu wszedł w życie. Iljin został skazany na 9 lat więzienia w kolonii o zaostrzonym rygorze za "zdradę stanu". Lokalne media piszą, że zatrzymany przez długi czas nie przyznawał się do winy, ale w końcu zaczął współpracować ze śledztwem.

Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji regularnie chwali się zatrzymaniem współpracujących z zachodnimi służbami Rosjan. Wcześniej informowało o zatrzymaniu "ukraińskiego agenta", który miał planować dywersję w obiekcie infrastruktury energetycznej na okupowanym Krymie. Na pokazowym nagraniu widać, że "sabotażysta" miał przy sobie materiały wybuchowe i zdjęcia celu ataku.

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Bp Bruce Lewandowski na czele diecezji w USA. Papież Franciszek podjął decyzję
Krzyczał i przewrócił krzyż. Jest akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który zakłócał mszę
Horror zwierząt w Kongo. Wąglik zabił 50 hipopotamów
Na obszarze chronionym wyrośnie wieżowiec? Mieszkańcy Torunia protestują
Piękna wyspa protestuje przeciwko turystom. "Nie przyjeżdżacie"
Pojawiło się nagranie. Reakcja policji na stadionie wzbudziła emocje
Chińczycy walczyli dla Rosjan. Są w rękach Ukrainy
Nicola Zalewski i kompani pławią się w luksusie
Jak głęboko siać ogórki? Pamiętaj o tej zasadzie
Żona hokeisty straciła miłość życia. To, co wydarzyło się później, wzrusza do łez
Ukraina: w Pokrowsku groby cywilów pojawiają się nawet między budynkami mieszkalnymi
Widziałeś ją? Natychmiast zadzwoń na policję
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić