Do zdarzenia doszło 7 czerwca 2022 roku w wiosce Dudapur w Indiach. 18-miesięczny Shivan Badel podczas zabawy na rodzinnej farmie wpadł do 150-metrowego odwiertu, który nie był dostatecznie zabezpieczony.
Cudem uratowali dziecko
Na miejsce wezwano odpowiednie służby ratunkowe. Przybyli także wojskowi, którzy wyciągnęli niemowlę za pomocą liny z hakiem.
Zespół ratowników wojskowych dotarł na miejsce około godziny 21:45. Akcja została przeprowadzona bardzo szybko i sprawnie. Chłopca wyciągnięto już około 45 minut później.
Do studni spuszczono hak przywiązany do liny. Udało się zaczepić koszulkę chłopca, a następnie delikatnie wyciągnąć go z głębokiego na 150 metrów odwiertu - powiedział dla "The Indian Express" Mukesh Patel z miejscowości Dhrangadhra.
Dziecko nie odniosło żadnych poważnych obrażeń, a jego stan zdrowia jest dobry. Chłopiec szczęśliwie zaklinował się na wysokości około sześciu metrów, dzięki czemu nie uderzył w dno. Shivan trafił do szpitala na obserwację.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.