Mette Frederiksen miała wziąć ślub ze swoim partnerem Bo Tengbergiem 18 lipca. Zdecydowała się jednak przełożyć uroczystość, aby móc uczestniczyć w szczycie UE.
Muszę wykonywać swoją pracę i chronić interesy Danii, dlatego musimy po raz kolejny zmienić plany - napisała na Facebooku.
Premier Danii podkreśliła, że nie może się doczekać, aż weźmie ślub ze swoim ukochanym. Zaznaczyła, że niedługo się pobiorą i na szczęście jej partner jest "bardzo cierpliwy".
To już trzeci raz, gdy para przekłada swój ślub. Pierwotnie mieli pobrać się latem 2019 r., ale odwołali uroczystość ze względu na wybory parlamentarne.
Czytaj także: Premier kolejnego kraju zarażony koronawirusem
Szczyt Unii Europejskiej odbędzie się 17 i 18 lipca w Brukseli. Będzie on dotyczył budżetu UE i funduszu odbudowy. Dania wraz ze Szwecją, Austrią i Holandią twierdzą, że proponowany fundusz w wysokości 750 miliardów euro na odbudowę gospodarczą po pandemii jest zbyt duży i nalegają, aby wszelkie pożyczki ostatecznie zostały spłacone.
Zobacz także: Bezrobocie w Polsce. Co nas czeka w najbliższych miesiącach?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.