W środę 2 sierpnia Mateusz Morawiecki odwiedził Rudę Śląską. Wizyta premiera była odpowiedzią na skargi prezydenta tego miasta Michała Pierończyka, który ogłosił, że "na skutek polityki rządu Prawa i Sprawiedliwości" Rudzie Śląskiej brakuje na ZUS.
Czytaj także: Premier podjął decyzję. Alarmy w Polsce przedłużone
Premier na Śląsku. Doszło do incydentu
Na miejscu Prezesa Rady Ministrów spotkało niezbyt serdeczne przywitanie. Do witającego się z samorządowcami i lokalnymi politykami Morawieckiego podszedł Paweł Dankiewicz, społecznik, który niedawno kandydował na urząd prezydenta miasta.
Dzień dobry panie kłamco. Jak panu nie wstyd przyjeżdżać na Śląsk. Jak panu nie wstyd, panie Morawiecki. Do domu! - krzyczał aktywista.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dankiewicz został szybko spacyfikowany przez ochroniarzy premiera, po chwili pojawił się przy nim rozzłoszczony tłum. Wkrótce do mężczyzny doskoczył też policjant, który zarzucił mu zakłócanie porządku i kazał oddalić się z miejsca wizyty Morawieckiego.
Nagranie z Rudy Śląskiej można obejrzeć poniżej. Uwaga, w filmie padają wulgarne słowa!
Mateusz Morawiecki w Rudzie Śląskiej
Podczas swojej wizyty na Górnym Śląsku premier zapowiedział wsparcie regionu i nie tylko. Zapewnił, że dzięki zmianom w ustawie budżetowej polskie samorządy otrzymają dodatkowe środki na działalność bieżącą.
Inwestycji w drogi, szpitale, żłobki, remizy w samorządach jest bardzo wiele. Ale dla samorządowców bardzo ważne są wydatki bieżące. Dlatego w ustawie budżetowej dokonaliśmy nowych uzgodnień - premier mówił w Rudzie Śląskiej.
Według zapewnień premiera miasto ma otrzymać ok. 50 mln złotych dodatkowych środków. Morawiecki zaznaczył także, że dąży do tego, by miasta podobne do Rudy Śląskiej miały większe szanse na rozwój.