Bogdan Kicka| 

Próba zamachu na koncercie Taylor Swift. 15-latek jest już na wolności

17

W ostatnich dniach cała Austria żyła odwołanymi koncertami Taylor Swift, które miały odbyć się w wiedeńskim Ernst-Happel-Stadion. Decyzja o anulowaniu wydarzeń zapadła po doniesieniach o planowanym zamachu przez trzech nastolatków w wieku 15, 17 i 19 lat. Jeden z chłopaków, najmłodszy z trójki, nie będzie oskarżony w tej sprawie. Skąd taka decyzja?

Próba zamachu na koncercie Taylor Swift. 15-latek jest już na wolności
Koncert Tylor Swift. (Getty Images, Thomas Niedermueller TAS24)

Troje młodych mężczyzn połączyła niefortunna przyjaźń. Dwóch z nich, 17-letni i 19-letni mieszkańcy Ternitz w Dolnej Austrii, było bliskimi znajomymi, podczas gdy trzeci, 15-letni chłopak, był raczej przypadkowym towarzyszem, z którym czasem spędzali czas - donosi portal kurier.at.

Ta znajomość przyciągnęła uwagę opinii publicznej po tym, jak pojawiły się informacje o planowanym przez dwóch starszych chłopców zamachu na koncert Taylor Swift. Ten miał odbyć się w wiedeńskim Ernst-Happel-Stadion.

Decyzja o odwołaniu koncertów Taylor Swift w Wiedniu ze względu na zagrożenie terrorystyczne była decyzją organizatorów, a nie wynikiem nakazu władz. Policja zrobiła wszystko, co było w jej mocy, aby umożliwić przeprowadzenie tych wydarzeń – podkreśliło austriackie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w czwartkowy poranek

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Taylor Swift miała problemy techniczne

Planował samobójczy zamach

19-letni Beran A., nastolatek o macedońskich korzeniach, miał planować zamach z użyciem samochodu, bomb oraz noży. Atak miał być wymierzony w fanów zgromadzonych przed koncertem Tylor Swift. Nastolatek został zatrzymany w środowy poranek w miejscowości Ternitz, położonej niedaleko Wiednia. Podczas przeszukania jego domu, policja odkryła szereg "chemicznych substancji" oraz "technicznych urządzeń", które są obecnie badane. Co więcej, jak podają źródła, 19-latek już w czerwcu złożył przysięgę wierności tzw. Państwu Islamskiemu.

Drugi podejrzany to 17-letni chłopak z mieszanymi turecko-chorwackimi korzeniami Nastolatek jest znany policji z wcześniejszych konfliktów związanych z wojnami gangów w Wiedniu. Śledczy szczególnie zwrócili uwagę na jego pracę jako monter rusztowań na koncertach, co dawało mu dostęp do wnętrza stadionu, gdzie miał miejsce planowany atak. To właśnie przed stadionem został zatrzymany w środę. Wiadomo, że 17-latek miał kontaktować się z głównym podejrzanym w sprawie potencjalnych planów zamachu.

Obrońca 17-latka, Nikolas Rast, twierdzi jednak, że jego klient nie miał żadnych planów terrorystycznych. Wskazuje, że gdyby miał takie zamiary, mógłby je zrealizować już w lipcu, kiedy to pracował przy budowie sceny na koncercie zespołu Rammstein w Klagenfurcie. Wówczas jednak nie doszło do żadnych incydentów.

Na chwilę obecną śledczy starają się ustalić, jakie dokładnie role odgrywali poszczególni chłopcy w tym niepokojącym planie.

15-latek jest już na wolności

Tymczasem najmłodszy z trójki nastolatków, nie będzie oskarżony w tej sprawie. 15-letni chłopak z Wiednia, pochodzący z rodziny o tureckich korzeniach, został wypuszczony na wolność już w czwartek wieczorem. Chociaż został przesłuchany przez policję, uznano go za świadka, a nie podejrzanego. Jak wynika z informacji podanych przez śledczych, jego zeznania, złożone pod przysięgą, przyczyniły się do potwierdzenia zarzutów wobec 19-letniego Berana A.

Wykrywanie terrorystycznych planów

Od pewnego czasu austriackie władze zwracają uwagę na problem braku możliwości prawnych, które pozwoliłyby im na infiltrację zaszyfrowanych komunikatorów, takich jak WhatsApp, Signal czy Threema. Wykrycie przestępczych lub terrorystycznych planów komunikowanych za pomocą tych narzędzi jest możliwe głównie dzięki informacjom od zagranicznych partnerów, zwłaszcza z amerykańskich służb wywiadowczych.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić