Kościół katolicki może liczyć na łagodniejsze traktowanie - w przeciwieństwie do wielu firm - przez rządzących polityków Prawa i Sprawiedliwości. Od 27 marca mamy twardy lockdown, a kościoły pozostają otwarte.
20 metrów kwadratowych
Rząd zdecydował, że kościoły będą mogły funkcjonować, ale wprowadzona zostanie nowa zasada - w świątyni może przebywać jedna osoba na 20 m2. Już w pierwszy weekend po ogłoszeniu nowej restrykcji w internecie mogliśmy natrafić na nagrania pokazujące, że obostrzenie nie jest przestrzegane w wielu świątyniach.
Czy łamanie obostrzeń w kościołach w dobie śmiercionośnej pandemii nie jest łamaniem przykazań 5 i 8 Dekalogu oraz Przykazania Miłości? Czy celebracja jest ważniejsza od życia i zdrowia wiernych? - dziwi się zachowaniu księży działacz Platformy Obywatelskiej Adam Jankowski.
Reakcja proboszcza
Z decyzją o ograniczeniach w kościołach nie może się pogodzić ks. Daniel Wachowiak - proboszcz kościoła pw. NMP Wniebowziętej w Piłce (woj. wielkopolskie). Zdaniem duchownego ograniczenie nałożone przez rządzących na kościół jest niezgodne z konstytucją.
Domagają się rozdziału Kościoła od państwa, a teraz krzyczą, by państwo zamknęło kościoły. Przecież Konstytucja, o którą walczycie, wyraźnie mówi, iż ingerencja władzy nawet w limity w świątyniach jest bardzo wątpliwa prawnie - zwrócił się proboszcz do osób domagających się zamknięcia kościołów.
Proszę powoli zacząć już oswajać rzeczywistość, w której kościół sam będzie siebie - czyli was utrzymywać. To tylko kwestia czasu. Wasze zbiórki również powinny być opodatkowane. Odliczam tylko czas - odpowiedziała duchownemu posłanka Magdalena Filiks.
Na słowa proboszcza zareagowali także internauci:
"Nie szanowny panie. Państwo może ingerować w kościół, gdy ten stwarza zagrożenie. Natomiast kościół nie ma prawa ingerować w państwo, a robi to notorycznie. Pan ponoć ksiądz, to chyba tego uczyli".
Alleluja i do grobu.
W szpitalu, w którym pracuję, otwiera się trzeci covidowy oddział. Ludzie mogą zarazić się wszędzie, także w kościele. Może ksiądz dołączy do personelu medycznego. Zobaczy ogrom cierpienia, jaki dotyka chorych i ich bliskich. Być może wówczas zmieni zdanie.
Poza prawem jest jeszcze zdrowy rozsądek. Pan jest go pozbawiony, co skutkuje narażeniem życia i zdrowia innych. Popełnia pan grzech. A drugi - pychy, bo stawia się pan jako przedstawiciel kleru ponad resztą społeczeństwa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.