Ksiądz Andrzej Wierzchowski, proboszcz parafii w Dębnicy, przyniósł na komisariat w Człuchowie dwa karabiny. Znalazł je podczas rozbiórki starego kamiennego ogrodzenia przy kościele. Były zakopane przy murze.
Karabiny znalezione przy kościele. Zostaną przesłane do badań
Policjanci wstępnie ustalili, że to karabiny marki Mauser pochodzące z okresu pierwszej lub drugiej wojny światowej. Funkcjonariusze zabezpieczyli broń i przekażą ją do ekspertyzy.
Broń nie posiada żadnych elementów drewnianych, a głęboko posunięta korozja nie pozwala na dokładne zidentyfikowanie broni. Biegli z zakresu balistyki ustalą, czy znaleziona przez księdza broń posiada jeszcze cechy bojowe. Po badaniach najprawdopodobniej znalezisko z Dębnicy zasili zbiory muzeum w Człuchowie - przekazała policja.
Funkcjonariusze apelują, aby niezwłocznie informować policję o znalezieniu jakiejkolwiek broni palnej, lub nawet jej elementów. Niewybuchów, bomb, granatów, albo przedmiotów je przypominających nie należy w żadnym wypadku ruszać i przenosić w inne miejsce.
Policjanci sprawdzą i zabezpieczą miejsce znalezienia takich przedmiotów, powiadomią o tym również saperów - informują mundurowi.
Zobacz także: Najstarszy pochówek człowieka w Afryce. Niesamowite odkrycie sprzed 78 tys. lat