W niedzielnej paradzie samochodowej wzięło udział ok. 900 osób. – Nie mamy jeszcze pełnego raportu, ale obeszło się bez incydentów – poinformowała niemiecka policja w rozmowie z gazetą "Berliner Zeitung".
Czytaj także: Co się dzieje? Kadyrow uderza w rzecznika Kremla
Parada samochodowa w Berlinie. Rosjanie protestowali przeciwko prześladowaniom
Oficjalnie demonstracja odbywała się pod hasłem przeciwdziałania prześladowaniom Rosjan w Niemczech. "Żadnej propagandy w szkole. Ochrona dla rosyjskojęzycznych mieszkańców" – brzmiało motto parady.
Protest rozpoczął się o godz. 12 koło stacji Ahrensfelde na północnym wschodzie miasta. Kawalkada przejechała przez centrum Berlina. Demonstracja zakończyła się trzy godziny później w pobliżu ratusza w dzielnicy Spandau.
Rosyjskie flagi i zbrodniczy symbol "Z" na ulicach Berlina. Media obiegły nagrania
Sieć zalały filmy przedstawiające prorosyjską demonstrację. Widać na nich samochody z rosyjskimi flagami na maskach.
Podczas manifestacji obecne były symbole wspierające Władimira Putina. Pojawił się m.in. znak "Z", nawiązujący do zbrodniczej napaści Rosji na Ukrainę.
Obejrzyj także: Rosja robi ukryty pobór? "Sięgają nawet po przestępców"